Prawdziwą niespodzianką Sądu Ostatecznego będzie odkrycie, że Bóg nie miał wobec nas żadnych oczekiwań poza uznaniem nas w pełni za swoje dzieci, już zanurzone w Jego wieczności - wskazał o. Roberto Pasolini OFMCap podczas drugiego rozważania w ramach rekolekcji Kurii Rzymskiej. W tym roku tematyka rekolekcji wielkopostnych koncentruje się na nadziei życia wiecznego.
Miłość bez kalkulacji
Rekolekcjonista – nawiązując do ewangelicznego obrazu Sądu Ostatecznego oraz słynnego fresku Michała Anioła – wskazał, że bliższa analiza biblijnego i ewangelicznego obrazu Sądu ujawnia „zaskakującą perspektywę”. Nie chodzi o bowiem sąd w tradycyjnym ujęciu, ale o deklarację, która ujawnia rzeczywistość, której doświadcza każdy człowiek. „Kryterium dostępu do Królestwa nie jest przynależność religijna, ale konkretna miłość do braci najmniejszych, którzy w perspektywie ewangelicznej reprezentują uczniów Chrystusa” - wskazał o. Pasolini.
Kaznodzieja Domu Papieskiego zwrócił także uwagę, że przypowieść „obala zdrowy rozsądek osądu”. Okazuje się, że zarówno sprawiedliwi, jak i niegodziwi okazują zdumienie słowami króla. Jest to znak, że dobro w nich uczynione było przeżywane naturalnie i nieświadomie.
„Sugeruje to, że dostęp do życia wiecznego nie zależy od osiągnięć moralnych, ale od zdolności do życia w miłości bez kalkulacji” - zaznaczył.
Nadzieja w Chrystusie
Odwołując się do Katechizmu Kościoła Katolickiego, o. Pasolini przypomniał, że Królestwo Boże objawi się w pełni przy końcu czasów, «przekształcając ludzkość i kosmos w „nowe niebiosa i nową ziemię»”.
Ta nadzieja wypływa z obietnicy Pana Jezusa, który wzywa nas do życia już teraz tą perspektywą. To życie bez lęku, ale z ufnością w to, że Pan Bóg przekształci nasze „człowieczeństwo na swój obraz i podobieństwo, zgodnie z planem miłości, który jest od początku”.
Zanurzeni w Bożej wieczności
O. Pasolini wskazał, że Ewangelia zaprasza nas do akceptacji faktu, że życie wieczne już się rozpoczęło. Objawia się to w sposobie naszego życia i miłości, kiedy otwieramy się na przemieniającą obecność Boga. Rekolekcjonista na koniec zwrócił uwagę, że „prawdziwą niespodzianką Sądu Ostatecznego będzie odkrycie, że Bóg nie miał wobec nas żadnych oczekiwań poza uznaniem nas w pełni za swoje dzieci, już zanurzone w Jego wieczności”.
Historycy przyjmują, że Zjazd Gnieźnieński rozpoczął się 7 lub 8 marca, zakończył zaś 10 marca.
Seksualność może pomóc budować miłość. Niestety, może też karmić egoizm. Aż do niestrawności.
W tym roku tematyka rekolekcji wielkopostnych koncentruje się na nadziei życia wiecznego.
Prezydium KEP wnioskuje o zbadanie konstytucyjności i legalności rozporządzenia Minister Edukacji