Trzeba wyjść od tego, że kalendarz żydowski różni się od naszego. Inaczej wyznacza się w nim początek miesięcy, które rozpoczynają się od nowiu księżyca. Rytm tygodnia natomiast oparty jest – mówiąc w uproszczeniu – na porządku wyznaczonym przez pierwsze wersety Biblii, czyli przez poemat o stworzeniu. Zgodnie z tym opisem świat został stworzony w sześć dni. Siódmy dzień, szabat, był dniem odpoczynku Boga po pracy związanej z dziełem stworzenia.
Taki rytm stanowił dla członków narodu wybranego uzasadnienie dla świętowania szabatu. Dlatego w Dekalogu czytamy: „Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić. (…) W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty” (Wj 20,8.11). Nakaz uczczenia dnia świętego wynika z Dekalogu, a korzeniami sięga odpoczynku Boga po stworzeniu świata.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.