Władze i wojsko nie odpuszczają.
Sekretariat Episkopatu Ameryki Środkowej (Sedac) opublikował oświadczenie solidarności z Kościołem w Nikaragui w związku z prześladowaniami jakich doznaje on ze strony władz państwowych oraz wojska.
Komunikat, opublikowany przez agencję Fides, wymienia biskupa Rolando Álvareza z diecezji Matagalpa oraz administratora apostolskiego diecezji Estelí, oraz księdza Harvinga Padillę, proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela w mieście Masaya, którzy cierpią z powodu naruszenia ich prawa do bezpieczeństwa i wolności. Biskupi Ameryki Środkowej zapewniają, że słyszą wołanie narodu nikaraguańskiego oraz są zasmuceni sytuacją społeczną, ekonomiczną i polityczną, w jakiej się znajduje. Jednoczą się z modlitwami Kościoła Nikaragui, prosząc Boga o godne życie dla mieszkańców tego kraju oraz o zrozumienie, tolerancję, dialog, jedność i pokój.
Zachęcają także władze cywilne i wojskowe do poszukiwania oraz prowadzenia dialogu, który umożliwi harmonijne współistnienie obywateli i instytucji tworzących tkankę społeczą, z uwzględnieniem Kościoła, który od pięciu wieków z miłością towarzyszy krajowi. „W uroczystość Bożego Ciała – czytamy w orędziu – znając wiarę, miłość i oddanie naszych narodów, w tym narodu nikaraguańskiego, prośmy Pana Jezusa, aby przez Jego Ciało i Krew nastała jedność narodowa, tak bardzo upragniona i potrzebna w Nikaragui”.
Nazwał to „kwestią sprawiedliwości”, bardziej, aniżeli hojności.
Dotychczasowy Dyrektor - ks. Marcin Iżycki - został odwołany z funkcji.
To właśnie modlitwa i ofiara ma największą siłę, a nie broń czy wojska.