Walka o należyte miejsce kobiety w społeczeństwie, upominanie się o równouprawnienie w życiu publicznymi i społecznym, to nie przejaw feminizmu, ale upominanie się o coś, co jest prawem kobiet, powiedział bp Jan Wątroba, delegat Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa kobiet.
Biskup podkreślił jednak, że kobiety nie mogą poddać się naciskom ruchów feministycznych, które próbują zniwelować różnice między mężczyzną i kobietą, wskazując jako ideał upodobnienie się kobiety do mężczyzny. Bp Wątroba na Jasnej Górze celebrować będzie dzisiaj o godz. 18.30 uroczystą Mszę św. w intencji kobiet, prosząc m.in. o szacunek dla nich wszystkich i możliwość realizowania przez nie życiowego powołania. Obchodzony dzisiaj, 8 marca, Międzynarodowy Dzień Kobiet jest dobrą okazją, by na nowo uświadomić sobie miejsce kobiety w społeczności i w Kościele, rozmawiać o jej powołaniu, godności i zadaniach, powiedział bp Wątroba.
Biskup przypomniał, że podstawą nauki Kościoła o roli kobiety i jej miejscu w Kościele, jest Biblia. Zarazem podkreślił, że to właśnie Biblia ukazuje absolutną równość mężczyzn i kobiet co do ich ludzkiej godności, a jednocześnie odrębność kobiet i mężczyzn, co do ich sposobu przeżywania i wyrażania człowieczeństwa. „Ta biblijna antropologia jest fundamentem nauczania Kościoła, które ukierunkował sam Chrystus. Był On przyjacielem i obrońcą godności kobiety, nie tylko przed złymi czynami, ale nawet przed złymi spojrzeniami. Jezus potrzebował ich obecności w czasie ziemskiej działalności, potrzebował, by były świadkami Jego śmierci, ale nade wszystko Jego zmartwychwstania. To kobiety były pierwszymi apostołkami zmartwychwstałego Chrystusa” - zauważył biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej.
Przypomniał, że najbardziej wyróżniającą zdolnością kobiety jest to, że tylko ona może być matką, „ tylko ona może dzielić się z dzieckiem częścią własnego ciała i krwi, i to jest najbardziej podstawowy i niezwykły zamysł Boga wobec kobiety”. -Macierzyństwo jest najbardziej istotnym przejawem realizacji geniuszu kobiety. Nie tylko macierzyństwo fizyczne, ale także macierzyństwo duchowe, które oznacza przekazywanie i podtrzymywanie życia w innych ludziach poprzez – jak się wyraził – „karmienie ich kobiecą obecnością, miłością i troską” – podkreślił bp Wątroba.
Częstochowski biskup przypomniał, że ze względu na swą naturę to kobiety są bardziej niż mężczyźni wrażliwe na sferę religijną. „Istotą religijności jest więź z Bogiem, który jest osobą, a kobiety z natury nakierowane są na więzi międzyosobowe, częściej i serdeczniej niż mężczyźni się modlą, częściej uczestniczą w Eucharystii i życiu sakramentalnym, bardziej troszczą się o życie i wychowanie religijne dzieci i młodzieży, są prawdziwymi kapłankami Kościoła domowego, a przecież to od tego zależy wychowanie i życie religijne całej rodziny”, stwierdził bp Jan. Podkreślił, że w życiu Kościoła zarówno na poziomie parafii, diecezji, czy szerzej w życiu Kościoła jest miejsce dla geniuszu kobiecego, dla wrażliwości, dla ich zaangażowania i troski o drugiego człowieka. Przypomniał, że dziś do ruchów i stowarzyszeń katolickich należy więcej kobiet niż mężczyzn, jego zdaniem „niewiast jest też coraz więcej w instytucjach kościelnych, gdzie obejmują także ważne stanowiska będąc dyrektorami różnych wydziałów, znana jest także sytuacja kobiety na stanowisku rzecznika diecezji”.
Odnosząc się do sytuacji kobiet w Polsce sufragan częstochowski podkreślił, że jest wiele do zrobienia, gdy chodzi o promocję kobiety, o szacunek wobec kobiet, zwłaszcza o szeroko rozumiane równouprawnienie kobiet szczególnie na rynku pracy, gdzie w wielu wypadkach jest gorsza niż mężczyzn. „Wśród bezrobotnych kobiety stanowią większość, mimo lepszego wykształcenia trudniej im zdobyć dobrą pracę, często z racji na macierzyństwo przeżywają trudności w przy zatrudnieniu, czy powrocie do pracy. Na tym polu jest bardzo wiele do zrobienia”, zauważył bp Wątroba.
- Z drugiej strony w Polsce ceniona jest rola kobiety jako matki i tej, która nade wszystko zajmuje się wychowaniem dzieci i chociaż brak jest wyraźnej polityki prorodzinnej, to kobiety dzięki swemu geniuszowi potrafią doskonale godzić obowiązki matki, żony, gospodyni domowej z pracą zawodową – powiedział duszpasterz kobiet. Podkreślił, że każda sytuacja i okazja jest dobra do tego, by upominać się o należyte miejsce kobiety w społeczeństwie, by walczyć i upominać się o równouprawnienie, ale także o godność kobiety. - Walka o równość, równouprawnienie, o równe szanse na rynku pracy, w życiu publicznymi, czy społecznym nie jest czymś złym i nie jest przejawem skrajnego feminizmu – zauważył hierarcha. Dodał, że kobiety nie mogą jednak poddać się naciskom ruchów feministycznych, które próbują zniwelować różnice między mężczyzną i kobietą, wskazując jako ideał upodobnienie się kobiety do mężczyzny. „Bóg stworzył kobietę i mężczyznę i każdy z nich musi pilnować swojej tożsamości, a nie dążyć do upodobnienia się do drugiej płci a tym bardziej walczyć z przedstawicielami innej płci do czego nawołują często ruchy feministyczne. To nie konkurencja, nie rywalizacja, ale uzupełnienie się, komplementarność, dopełnianie z zachowaniem odrębności, wzajemne ubogacanie się tym, w co Pan Bóg wyposażył naturę kobiety i mężczyznę” - powiedział bp Wątroba.
Krajowy duszpasterz kobiet zauważył, że nie jest prawdą, by nowe prawo i ustawy miały zagwarantować kobiecie właściwe miejsce czy szacunek. -To przede wszystkim one wychowując synów do postawy szacunku, zachwytu wobec kobiet, przyczyniają się do tego, jakie w przyszłości będą te relacje, jak w przyszłości będą szanowane kobiety – powiedział bp Wątroba.
Delegat Episkopatu ds. duszpasterstwa kobiet z okazji Międzynarodowego Święta Kobiet życzy niewiastom, by upodabniały się do Maryi i u Niej szukały pomocy na każdy dzień.
Bp Jan Wątroba w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze celebrować będzie dzisiaj o godz. 18.30 uroczystą Mszę św. w intencji kobiet niewiast, prosząc m.in. o szacunek dla nich wszystkich i możliwość realizowania przez nie życiowego powołania.
Na program II Święta Kobiet u Najpiękniejszej z Niewiast organizowanego przez oddział częstochowski Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”, oprócz Mszy św. składają się także pokaz skrótu filmu o Prymasie Wyszyńskim „Non possumus” w 30. rocznicę jego śmierci i rozmowy dotyczące zdrowia kobiet prowadzone przez częstochowskie Amazonki.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.