Przedstawiciele strony rządowej i kościelnej zapowiedzieli likwidację Komisji Majątkowej. Jaki jest bilans jej działalności? Czy to największy "przekręt finansowy w historii Polski", jak publicznie głosi poseł SLD Sławomir Kopyciński?
Ile oddano?
W przestrzeni publicznej pojawia się mnóstwo spekulacji na temat wartości mienia przekazanego przez Komisję Majątkową poszczególnym podmiotom kościelnym. Poseł SLD Sławomir Kopyciński ogłosił nawet, że wartość przekazanego majątku wynosi ok. 100 mld zł, a całą operację nazwał „największym przekrętem finansowym w historii Polski”. Nie ujawnił ani źródła swej wiedzy, ani dokumentów, na podstawie których dokonał takich księżycowych szacunków. Osobą kieleckiego posła, współpracującego z tygodnikiem „Fakty i Mity” zajmę się w innym miejscu. W tej sprawie znane jest natomiast oficjalne stanowisko MSWiA, zawarte chociażby w piśmie wiceministra Tomasza Siemoniaka z 23 lutego br., w którym odpowiada on na interpelację pos. Jarosława Matwiejuka (SLD) . Dokument ten nie zawiera żadnych danych szacunkowych, co do wartości całego mienia, zawiera jednak wykaz gruntów oraz innych nieruchomości przekazanych Kościołowi przez Komisję.
Jak z niego wynika do końca stycznia br. w wyniku zakończonych postępowań regulacyjnych Komisja Majątkowa wydała orzeczenia o przekazaniu kościelnym osobom prawnym nieruchomości o łącznym obszarze ok. 60 000 ha oraz przyznała rekompensatę i odszkodowania na kwotę ok. 107,5 mln zł. Kościelnym osobom prawnym przekazano także 490 nieruchomości zabudowanych, w tym m.in.: 9 przedszkoli, 8 szkół podstawowych, 18 szkół ponadpodstawowych, 8 domów dziecka, 10 domów pomocy społecznej, 19 szpitali, 45 obiektów związanych z wykonywaniem kultu religijnego (kościoły, kaplice, plebanie). W przypadku tych nieruchomości najczęściej chodzi o obiekty, które w przeszłości były w posiadaniu poszczególnych parafii bądź zgromadzeń zakonnych i obecnie zostały im zwrócone. Jak ocenia ks. prof. Dariusz Walencik, Kościół w wyniku prac Komisji Majątkowej odzyskał ok. 20 proc. swego mienia, które posiadał przed wybuchem II wojny światowej. Są to oczywiście tylko obliczenia szacunkowe.
Aktualnie do rozpatrzenia pozostało jeszcze 215 wniosków, głównie zgromadzeń zakonnych, parafii z ziem zachodnich i północnych oraz podmiotów kościelnych należących do Kościoła greckokatolickiego. Ta ostatnia wspólnota, która formalnie została zarejestrowana dopiero po 1991 r. , a w przeszłości doświadczyła tak wielu prześladowań, jest szczególnie poszkodowana. Zwłaszcza w kontekście umiejętnych starań Kościoła prawosławnego, który także w czasach PRL był beneficjentem wielu działań komunistycznych władz, podejmowanych niekiedy ze szkodą wspólnoty greckokatolickich.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Archidiecezja katowicka rozpoczyna obchody 100 lat istnienia.
Po pierwsze: dla chrześcijan drogą do uzdrowienia z przemocy jest oddanie steru Jezusowi. Ale...
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.