Są na mapie Jerozolimy dwa miejsca, w których Polacy czują się jak w domu. To Dom Polski oraz Nowy Dom Polski. O polską, gościnną atmosferę w nich dbają siostry elżbietanki.
Biedni pielgrzymi polscy są narażeni na pogardę i pośmiewisko cudzoziemców, nie mają gdzie głowy skłonić – taką notatkę zostawił w swoich wspomnieniach ks. Marcin Pinciurek, kapłan pochodzący z ziemi lubelsko-zamojskiej, który w 1903 roku rozpoczął posługę w Patriarchacie Łacińskim w Jerozolimie. Tereny Ziemi Świętej znajdowały się jeszcze w granicach Imperium Osmańskiego, a Polska jako państwo nie istniała na politycznej mapie świata. Jednak zdeterminowany kapłan postanowił rozpocząć starania o nabycie domu, w którym polscy pątnicy mogliby zatrzymać się w czasie pielgrzymowania po Ziemi Świętej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.