Niemcy szyderczo zapowiedzieli mu „drogę krzyżową”. Umarł z kłodą na ramionach, w Wielki Piątek…
Ksiądz Piotr Dańkowski – patriota i głęboko wierzący, bohaterski kapłan, który w czasie bestialskiego śledztwa i tortur z rąk Niemców nikogo nie wydał. Mimo że w 1999 r. został zaliczony do grona błogosławionych, nadal niewiele o nim wiemy. A bezcenna relikwia po nim zaginęła.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach duchownych i porzucaniu stanu kapłańskiego.
Nauka patrzy na poczęte dziecko inaczej niż na zlepek komórek.