W mieście Bayan Nur w chińskim regionie autonomicznym Mongolii Wewnętrznej władze wydały alert trzeciego stopnia w związku ze zdiagnozowaniem w lokalnym szpitalu przypadku dżumy dymieniczej. Obowiązuje zakaz polowania oraz jedzenia mięsa zwierząt, które mogą przenosić bakterie dżumy.
Władze zaapelowały też o zgłaszanie przypadków gorączki występującej bez oczywistych przyczyn, a także informowania o zauważonych chorych lub martwych świstakach.
W listopadzie ubiegłego roku w Mongolii Wewnętrznej wykryto cztery przypadki dżumy, w tym dwa - dżumy płucnej, groźniejszej odmiany tej choroby.
Dżuma dymienicza, zwana w średniowieczu "czarną śmiercią", jest chorobą bardzo zakaźną i często śmiertelną. W Chinach w latach 2009-2018 zdiagnozowano 26 przypadków dżumy, w tym 11 śmiertelnych.
Stało się tak pomimo rosnących represji wobec wyznawców Chrystusa w tym kraju.
Wierni mają też umieszczać białe wstążki na domach, kościołach i miejscach publicznych.
„Najrozleglejsze i najbardziej skoordynowane prześladowania Kościoła podziemnego ostatnich 40 lat”.