To wyrażenie pojawia się w Symbolu Apostolskim zaraz po wyznaniu wiary w Kościół i jest właściwie dopowiedzeniem do tej prawdy wiary. Nie najszczęśliwiej przetłumaczono w ten sposób łaciński zwrot communio sanctorum.
W Katechizmie mamy już inne tłumaczenie: „komunia świętych” (KKK 946–962). Sens tych słów jest podwójny:
* Po pierwsze chodzi tutaj o komunię dóbr duchowych, czyli rodzaj krążenia Bożego życia między ochrzczonymi. Pierwotnie to słowo oznaczało jedność tworzoną przez uczestników Eucharystii. Co łączy wszystkich wiernych? Wiara, sakramenty, charyzmaty, dzielenie się dobrami materialnymi, miłość braterska.
* Z czasem „świętych obcowanie” odniesiono także do osób. Oznacza to więc także wspólnotę między osobami należącymi do Kościoła. Wierzymy, że śmierć nie zrywa tej wspólnoty. Istnieje łączność między tymi, którzy są już w niebie (święci), między tymi, którzy czekają po śmierci na oczyszczenie (czyściec) i tymi, którzy są jeszcze w drodze na tej ziemi. Te trzy stany stanowią jeden Kościół i jednoczą się dzięki Chrystusowi.
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).