„Towarzyszyć w samotności” – pod takim hasłem przebiega Dzień Chorego w Hiszpanii. Samotność ma w tym kraju charakter prawdziwej epidemii – podkreślają hiszpańscy biskupi w okolicznościowym przesłaniu.
Według danych Krajowego Instytutu Statystycznego szacuje się, że w Hiszpanii ponad 4,5 mln osób żyje samotnie. Dwa miliony to osoby powyżej 65 roku życia. Ponad 850 tys. ma więcej niż 80 lat i często poważne problemy z chodzeniem. W dużych miastach samotność ludzi starszych wiąże się często z biedą i skrywanymi tragediami. Problem samotności w naszym kraju „ma wymiary prawdziwej epidemii” – alarmują hiszpańscy biskupi. „Już tylko te cyfry napawają niepokojem. Jeśli dodamy ponadto chorych, którzy przebywają w szpitalu lub rodziny opiekujące się kimś, kto ma np. ciężką chorobę umysłową, to odkrywamy jak pilną kwestią jest podjęcie refleksji, aby szukać sposobu na przyniesie ulgi w tak wielkiej samotności”.
Biskupi przypominają słowa Papieża Franciszka, który na rozpoczęcie Synodu o rodzinie mówił o „dramacie samotności, jakiej doświadczają niezliczeni mężczyźni i kobiety w naszych czasów”. W Dniu Chorego zachęcają do szukania przyczyn, które stoją za różnymi formami samotności, by znaleźć najlepszy sposób na jej złagodzenie lub usunięcie.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).