Zarządzenie jest odpowiedzią na skargi rodziców.
W niedziele nie będzie wydarzeń sportowych w szkołach katolickich – taką decyzję podjął ordynariusz archidiecezji Detroit w Stanach Zjednoczonych. Zarządzenie jest odpowiedzią na skargi rodziców, którym nie odpowiada rozbijanie rodziny pomiędzy różne mecze oraz zmagania z próbami „wciśnięcia” niedzielnej Mszy pomiędzy liczne aktywności sportowe.
Zarządzenie jest efektem modlitewnej konsultacji z kapłanami w Detroit i w zgodzie z wezwaniem Ducha Świętego, jakie Kościół usłyszał na diecezjalnym synodzie w 2016 r. – czytamy w rozporządzeniu abp. Allena Vignerona. Oznacza to, że programy sportowe w szkołach katolickich, na wszystkich poziomach nauczania, nie mogą być realizowane w Dzień Pański. Decyzja arcybiskupa natychmiast spotkała się krytyką w lokalnej prasie. Jeden z nagłówków gazety Detroit Free Press stwierdza, że archidiecezja wypowiedziała sportowi wojnę. „Z całym szacunkiem: to idiotyczne” – podsumowuje redaktor.
Jeden z księży pracujących w niższym seminarium wyjaśnia jednak, że nie jest to wypowiadanie wojny, ale wyjście na przeciw rodzinom, w których dzieci co niedzielę muszą być na różnych meczach w różnych częściach miasta. Przy okazji zwraca on uwagę na ogólny spadek pobożności w kontekście przykazania „pamiętaj abyś dzień święty święcił”.
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).