A. Gisotti: Miejsce i czas nieprzypadkowe

Podpisanie tego dokumentu w tym miejscu jest przede wszystkim wyrazem zawierzenia – powiedział Radiu Watykańskiemu Alessandro Gisotti. Ale w decyzjach Franciszka jest też odwołanie do Jana Pawła II.

Reklama

“Podpisanie tego dokumentu w tym miejscu jest przede wszystkim wyrazem zawierzenia – powiedział Radiu Watykańskiemu Alessandro Gisotti. – Ani miejsce ani data, uroczystość zwiastowania, nie są przypadkowe. Tego dnia Maryja poprzez swoje «Tak» zmieniła bieg historii. Innymi słowy Franciszek mówi dziś młodym: idźcie za przykładem Maryi, która miała odwagę, by słuchać, rozeznawać i podjąć decyzję. Wiemy, że tak często Franciszek prosi młodych, by nie spali, by nie byli młodymi na kanapie, lecz ryzykowali, szli pod prąd. Maryja może być w tym wzorem dla wszystkich młodych, bez względu na miejsce i czas, w którym żyją. ”

Jest to krótka podróż, ale bogata w odniesienia do św. Jana Pawła II, który w Loreto był pięć razy – zauważa także watykański rzecznik Alessandro Gisotti. Podkreśla zarazem, że żywym pomnikiem tego papieża jest centrum dla młodzieży im. św. Jana Pawła II, które Franciszek chce teraz jeszcze bardziej rozwinąć.

Gisotti przypomina, że to Papież Polak jako pierwszy podpisał swą adhortację poza Watykanem, właśnie w Loreto. Była to Adhortacja po synodzie dla Afryki. Teraz Franciszek tu w Loreto podpisał dokument o młodzieży, a postanowił go ogłosić 2 kwietnia w rocznicę śmierci św. Jana Pawła II. W ten sposób chciano powiązać tych dwóch Papieży, tak bliskich młodym i tak bardzo przez nich kochanym – mówi watykański rzecznik.

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama