Niemieccy biskupi podjęli dalsze kroki przeciwko nadużyciom seksualnym w Kościele. Podczas posiedzenia w Würzburgu Rada Stała Episkopatu zdecydowała o rozpoczęciu pracy w pięciu projektach, które bazują na przedstawionym we wrześniu raporcie o nadużyciach seksualnych (wynika z niego, że w latach 1946-2014 odnotowano 3677 przypadków molestowania seksualnego, których dopuściło się łącznie 1670 duchownych.)
Biskupi chcą standaryzacji akt personalnych duchownych we wszystkich niemieckich diecezjach. Oprócz diecezjalnych pełnomocników ds. ochrony dzieci i młodzieży pracę mają podjąć biura niezależne od Kościoła. Ponadto biskupi chcą wyjaśnić, kto oprócz sprawców ponosi instytucjonalną odpowiedzialność za przypadki nadużyć seksualnych, a także usprawnić proces udzielania odszkodowań. Wprowadzony zostanie też wiążący ponaddiecezjalny monitoring działania i prewencji. Pełnomocnik niemieckiego episkopatu ds. wyjaśniania przypadków nadużyć seksualnych będzie ściśle współpracował ze swoim odpowiednikiem z ramienia niemieckiego rządu.
Ponadto niemieccy biskupi zapowiedzieli, że „przy udziale ekspertów różnych dyscyplin” będą badać wpływ celibatu oraz katolickiej etyki seksualnej na kwestię nadużyć seksualnych. Rada stała episkopatu poparła też wniosek o utworzenie ponaddiecezjalnych sądów karnych zajmujących się przypadkami nadużyć. W tej sprawie biskupi zapowiedzieli ścisłą współpracę ze Stolicą Apostolską, oferując również pomoc w przeprowadzeniu ewentualnej reformy kodeksu prawa kanonicznego.
Czy rozwój sztucznej inteligencji może pomóc nam stać się bardziej ludzkimi?
Abp Światosław Szewczuk zauważył, że według ekspertów wojna przeszła na nowy poziom eskalacji.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.