W Nigerii zamordowano pastora wspólnoty baptystów. Porwano także jego żonę.
Do zdarzenia doszło niedługo po zabójstwie katolickiego księdza, Michaela Akawu na przedmieściach stołecznej Abudży.
Wydarzenie to miało miejsce w Igabi w stanie Kaduna w środkowej części kraju. Około godziny pierwszej w nocy bandyci wdarli się na teren kościoła. Ich pierwszą ofiarą padł pastor Hosea Akuchi, który został zastrzelony na miejscu. Następnie przestępcy uprowadzili jego żonę Talatu Hosea.
Niektóre źródła podają, że w zamian za jej uwolnienie napastnicy domagają się okupu w wysokości 14 tys. dolarów (5 mln. nair) w lokalnej walucie. Nigeryjska policja zaprzecza, jakoby porywacze wystosowali takie żądania.
Zawiera wyraźne stwierdzenie, że istnieją tylko dwie płcie: męska i żeńska.
Na chwilę obecną nie wiadomo, czy dokonano również aresztowań.
Zaapelował o większą możliwość zaangażowania ich na kierowniczych stanowiskach.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Stowarzyszenie Katechetów Świeckich zwraca uwagę na faworyzowanie tzw edukacji zdrowotnej.