Uroczystą Eucharystią w rzymskim kościele del Gesù rozpoczęła się 35. Kongregacja Generalna Towarzystwa Jezusowego. Głównym zadaniem tego gremium będzie wybór nowego generała jezuitów.
Nawiązał do tego w homilii kard. Franc Rodé, dziękując dotychczasowemu przełożonemu generalnemu o. Peterowi Hansowi Kolvenbachowi. Prefekt Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego wskazał, że decyzje podejmowane przez jezuitów będą stanowić punkt odniesienia także dla wielu innych osób i instytucji kościelnych. Stąd przypomniał o potrzebie zastosowania metody ignacjańskiego rozeznawania w podejmowaniu wiążących dla zakonu decyzji. Chodzi o tak istotne sprawy, jak tożsamość jezuicka, znaczenie specjalnego ślubu posłuszeństwa Papieżowi, wspólnota, kwestia powołań, czy misja Towarzystwa Jezusowego wobec wyzwań związanych z globalizacją i marginalizacją.
Prefekt Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego zwrócił uwagę na smutny, a dający się odczuć fakt utraty także przez niektóre osoby zakonne więzi z Kościołem powszechnym. Od jezuitów oczekuje się światła dla przywrócenia tego, co św. Ignacy Loyola nazywał w swoich Ćwiczeniach Duchownych sentire cum Ecclesia. Kard. Rodé zaznaczył przy tym, że nie chodzi o zwykły sentyment, ale o więź wynikającą z głębokiej wiary, a dotyczącą Kościoła posiadającego charakter hierarchiczny. Dlatego ze smutkiem i niepokojem dostrzega się rosnące oddalanie się od hierarchii, co stanowi wyzwanie dla duchowości ignacjańskiej.
Watykański purpurat zaproponował w tym kontekście jako temat szczególnej refleksji kwestię przekazu prawdy objawionej zawartej w Piśmie św. i Tradycji Kościoła w taki sposób, by wierni nie ulegali dezorientacji i wynikającemu stąd relatywizmowi doktrynalnemu. Kolejnym problemem, o którym wspomniał kard. Rodé jest wciąż rosnący rozdział między wiarą a kulturą, stanowiący poważną przeszkodę dla ewangelizacji. Przypomniał przy tym wielką tradycję Towarzystwa Jezusowego, gdy chodzi o działanie na rubieżach Kościoła, w miejscu jego spotkania ze światem. Nie można z tego rezygnować, nawet jeśli jest to misja trudna i ryzykowna. Gwarancją jej powodzenia jest głębokie zjednoczenie z Bogiem. „Nie da się przemienić świata, ani odpowiedzieć na wyzwania niesione przez świat, który zapomniał o miłości, jeśli nie jest się mocno w miłości zakorzenionym” – dodał kard. Rodé.
„Modliliśmy się o Bożego Ducha, ażebyśmy rzeczywiście odkryli wolę Pana Boga i te ścieżki, którymi chce nas prowadzić – powiedział Radiu Watykańskiemu biorący udział w kongregacji ks. Dariusz Kowalczyk SJ, przełożony Prowincji Wielkopolsko-Mazowieckiej Towarzystwa Jezusowego. Myślę, że w ciągu dwóch pierwszych tygodni nastąpi wybór nowego generała. Czujemy, że potrzeba bardziej się modlić niż robić jakąś propagandę. Zresztą, propaganda jest u nas absolutnie zabroniona. Wierzymy, że Duch Boży podpowie ojcom delegatom, na kogo wskazać, kogo wybrać”.
Zdaniem ks. Kowalczyka dyskusja skupi się na takich sprawach, jak misja i tożsamość jezuity, posłuszeństwo. „Zwłaszcza ważny jest ten ostatni temat, do którego odnosił się dzisiaj w swoim kazaniu kard. Franz Rodé: posłuszeństwo Ojcu Świętemu; jak być posłusznym, a jednocześnie kreatywnym. Myślę, że to jest główny punkt tego, nad czym będziemy się zastanawiać podczas tych dni Kongregacji Generalnej”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).