Kapłan Męczennik

Budowałem się Jego kapłańską gorliwością, pokorą i otwartością. Był człowiekiem bardzo serdecznym; z każdym chciał porozmawiać, każdemu chciał pomóc.

Reklama

- Od samego ks. Jerzego wiem, że odprawiał Mszę św. także w Akademii Medycznej podczas strajku studentów...
Tak, to było w czasie strajku okupacyjnego na wydziale farmacji AM (przy ul. Banacha). W tamtych trudnych dniach codziennie tam spieszył, aby wieczorem sprawować Eucharystię. Także w ciągu dnia wielokrotnie odwiedzał studentów, pocieszał ich, uspokajał, dodawał otuchy. Kilka razy, na Jego prośbę, pomagałem Mu. Spowiadaliśmy w pokojach profesorskich. Niejednokrotnie byliśmy świadkami nawróceń wśród tych młodych ludzi. Budowaliśmy się ich głęboką wiarą. Przygotowując pieśni na Mszę św., pisali je na tablicach w auli wykładowej. Brali czynny udział w śpiewie i modlitwie, a większość z nich przystępowała do Stołu Pańskiego. Gdy opowiadałem o tym wszystkim ks. proboszczowi Teofilowi Boguckiemu, odpowiedział, iż to bardzo dobrze, że jest tam ks. Jerzy, bo Kościół powinien być wszędzie...

- Jak układała się późniejsza współpraca Księży?
- W czerwcu 1979 r. opuściliśmy parafię Dzieciątka Jezus. Ksiądz Jerzy przestał być wikariuszem, a ja przestałem być rezydentem. Z ogłoszenia w Życiu Warszawy znalazłem dla Niego mieszkanie (przy ul. Chłodnej 15 róg Żelaznej). Obejrzeliśmy razem tę kawalerkę. Jurek zdecydował się na to M2 (26,7 metrów kwadratowych). Jego ciocia z Ameryki – Mary Kalinowska obiecała Mu pomoc finansową. Ksiądz Jerzy zamierzał wspomagać duszpasterstwo w pobliskiej parafii św. Andrzeja Apostoła (przy ul. Chłodnej). Ale biskup Władysław Miziołek, który od wielu lat był blisko ks. Jerzego, zaproponował Mu opiekę nad personelem medycznym, skupionym przy kaplicy Res Sacra Miser (Ubogi rzeczą świętą), przy ul. Krakowskie Przedmieście 62. Jednocześnie zlecono mu konwersatoria z młodzieżą studiującą w Akademii Medycznej. Dlatego też znalazł się przy kościele akademickim św. Anny. Zamieszkał w maleńkim pokoiku na poddaszu, z widokiem na Mariensztat. Korzystał też z własnego mieszkania na Chłodnej.

Miałem szczęście poznać ks. Jerzego Popiełuszkę właśnie w kościele św. Anny, gdzie w grudniu 1979 r. urządzaliśmy wystawę zdjęć z pierwszej pielgrzymki Ojca Świętego do Polski. Otwierał ją biskup Miziołek w asyście ks. rektora Tadeusza Uszyńskiego i ks. Jerzego. Zachowały się zdjęcia... Co było później?
- Pół roku później zwolniło się mieszkanie na plebanii przy kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu.
Ówczesny wikariusz ks. Andrzej Przekaziński przeprowadził się na Solec, gdzie został dyrektorem Muzeum Archidiecezji Warszawskiej. Zaproponowałem ks. Jerzemu, aby poprosił ks. proboszcza Teofila Boguckiego o przyjęcie go na rezydenta do tamtejszej parafii. I tak się stało. Ksiądz prałat przyjął ks. Jerzego bardzo serdecznie i przydzielił Mu pokój na parterze (obecnie jest tam kancelaria).

Po wprowadzeniu stanu wojennego ks. Jerzy przeniósł się na piętro, gdzie miał dwa pokoje. Większy z nich to właściwie sala, w której spotykał się z młodzieżą akademicką, dla której czasem odprawiał Mszę św. Na dole zaś urządzono aptekę, działającą w ramach Komisji Charytatywnej Episkopatu.

Ja już rok wcześniej zostałem przyjęty przez ks. proboszcza Boguckiego do pomocy w kościele św. Stanisława Kostki. Teraz więc byliśmy znowu razem z ks. Jerzym. Współpracowaliśmy po bratersku i przyjacielsku. Od lutego 1982 r. ks. prałat powierzył ks. Jerzemu prowadzenie Mszy świętych za Ojczyznę. Przez cały czas służył Mu radą i otaczał ojcowską opieką. Czasem przywoływał znane słowa Ojca Świętego skierowane do Księdza Prymasa Wyszyńskiego: Nie byłoby tego Papieża Polaka..., gdyby nie było Twojej wiary, Twego zawierzenia Matce Bożej i Twego cierpienia... Wydaje mi się, że można powiedzieć analogicznie: Nie byłoby sługi Bożego i męczennika ks. Jerzego, gdyby nie miał wspaniałego przykładu i moralnego wsparcia tak wielkiego duszpasterza i patrioty, jakim był ks. prałat Teofil Bogucki.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama