Żeby dotrzeć do gotyckiej warstwy tynku, trzeba było zdjąć ich siedem - mówi ks. Antoni Kulawik, proboszcz i przewodnik po unikatowym kościółku pw. św. Stanisława BM w Bielsku-Białej.
Nierówny, nakładany warstwami tynk sprawia wrażenie płótna narzuconego na ściany. Wydaje się, jakby na nim namalowano najwcześniejsze gotyckie freski. Brązową farbą zaznaczono jedynie zarysy Ukrzyżowanego, łotrów, Maryi i Jana. Tylko tajemnicze cienie sadzy czy mroku odkładają się na torsie Umęczonego i twarzach skazanych. Czerń rzuca się w oczy patrzących na scenę złożenia do grobu. Czarne są nawet aureole nad kredową głową Jezusa i świętych. W XVII w. te polichromie zastąpiono barokowo-ludowymi, a gotyckie sklepienia pokryto kasetonową dekoracją.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje.