Gorące źródła Europy Stąd mała siostra Magdalena ruszała za żelazną kurtynę swą Spadającą Gwiazdą. A choć celnicy niemal rozkładali citroena na części, nigdy nie odkryli jego największego sekretu. W Tre Fontane jak na dłoni widać, że Bóg wybiera to, co słabe i kruche. A budziki pokazują: jest godzina kochania Boga.
Mieszkające tu Małe Siostry Jezusa obchodzą w tym roku 70-lecie istnienia. Choć są zgromadzeniem kontemplacyjnym, nie żyją za klauzurą. Wybierają miejsca, które „porządni ludzie” omijają szerokim łukiem. Mieszkają m.in. wśród plemion koczowniczych na Saharze i w dzielnicach cygańskich. Żyją wpatrzone w Karola de Foucauld – człowieka, któremu, patrząc po ludzku, nic się nie udało. Marzył o założeniu wspólnoty, a zmarł samotny jak palec, pisząc dramatyczne słowa: „Ziarno umiera, nie przynosząc owocu. Ja, który tylko potrafię marzyć, niczego w życiu nie osiągnąłem”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).