Parafianie z Kochłowic niejednokrotnie pielgrzymowali do Lourdes. W tym roku również pojadą. Dokładnie już wiedzą, za co chcą podziękować Matce Bożej: za to, że szóste sanktuarium maryjne w archidiecezji katowickiej powstało w ich parafii.
– Nasze kościoły wiele razy były nękane szkodami górniczymi, nawet jeszcze przed wojną – wyjaśnia ks. Jerzy. – Ponieważ kościół Matki Bożej jest starszy od parafialnego, ma też słabszą konstrukcję, dlatego bardziej cierpi z powodu ruchów górotworu. Poza tym dla parafii jest drugą świątynią, więc nie zawsze należycie o niego dbano. Najbardziej dramatyczny był rok 2005, gdy kościół parafialny został uszkodzony tak, iż trzeba go było zamknąć na siedem miesięcy.
Specjaliści twierdzili, że się zawali, a jednak stoi nadal. Uważam to za jeden z cudów, które wydarzyły się za przyczyną Matki Bożej z Lourdes. W ubiegłym roku znów były wstrząsy i kościół sanktuaryjny został poważnie uszkodzony. Obecnie w obu naszych świątyniach trwają remonty.
Pielgrzymujcie po łaski
Wydarzenia z 2005 roku zainspirowały proboszcza do starań o nadanie kochłowickiemu kościołowi rangi sanktuarium. Kiedy udało się ocalić ogromny, neogotycki kościół parafialny przed zawaleniem, doszedł do wniosku, że stuletni kult Matki Bożej warto pokazać całej diecezji, zachęcić do pielgrzymowania i poznawania tej niezwykłej parafii. 100 lat temu obejmowała ona terytorium niemal całego dekanatu, do którego obecnie należy.
Prośba o ustanowienie sanktuarium trafiła do arcybiskupa Damian Zimonia wiosną ubiegłego roku. Dekret ustanawiający sanktuarium potwierdza wieloletni kult oraz ukazuje kochłowicką świątynię jako miejsce, w którym działanie Bożej łaski jest za sprawą Maryi szczególne.
Ks. proboszcz zapowiada, że w przyszłości będzie więcej nabożeństw i typowo sanktuaryjne formy kultu.
Na razie chętni mogą skorzystać z codziennej wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu w godz. od 8.45 do 17.45. Ponadto każdego 11. dnia miesiąca odprawiane jest nabożeństwo lurdzkie po Mszy św. o godz. 18.00 (jeśli to niedziela – po Mszy św. o godz. 16.30); dwa razy w roku odbywają się nabożeństwa dla chorych z błogosławieństwem lurdzkim; w maju codziennie apel jasnogórski przed figurą w ogrodzie parafialnym. – Nie wiemy, jak rozwinie się kult w naszym nowym sanktuarium. Musimy poczekać, zostawić miejsce na działanie Bożej Opatrzności – podkreśla ks. Jerzy Lisczyk.
Uroczystą inaugurację sanktuarium zaplanowano na 11 lutego, natomiast w pierwszą sobotę września do Kochłowic przybędą kapłani archidiecezji katowickiej na swą doroczną pielgrzymkę. Będą się modlić między innymi o beatyfikację pochodzącego z Kochłowic biskupa Wilhelma Pluty.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.