Dziewczynka pozostawiona pół roku temu w radomskim oknie życia, ma już prawnych opiekunów. Zakończyły się wszystkie wymagane procedury w tej sprawie, dzięki czemu dziewczynka ma rodzinę i dom.
Pierwotnie opiekunem prawnym była Elżbieta Stolarczyk, dyrektor Katolickiego Ośrodka Adopcyjnego przy Caritas Diecezji Radomskiej. Do 21 kwietnia nikt się nie zgłosił i nie udokumentował, że jest rodzicem dziewczynki. Dlatego po tym czasie dziecko zostało przekazane do adopcji. - Mała Faustynka ma już rodziców i dom. Ma wszystko, czego potrzebuje dziecko, czyli miłość rodziców - poinformowała Elżbieta Stolarczyk.
- Dla nas, jako ośrodka jest to ważny moment, bowiem idea funkcjonowania Okna Życia niesie ze sobą troskę i bezpieczeństwo dziecka, ale również anonimowość dla samej matki. Owszem, Faustynka na początku trochę była wychłodzona, ale dzisiaj jest zdrowa, rośnie i jest kochana - dodała dyrektor Katolickiego Ośrodka Adopcyjnego.
Dziewczynka została przyniesiona do okna życia przy ul. Struga 14 marca o godz. 4.20. Odnalazła ją jedna z zakonnic ze zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia. Opiekujące się tym miejscem siostry ochrzciły dziecko i nadały jej imię Faustyna.
Radomskie okno życia jest prowadzone przez Caritas Diecezji Radomskiej. Znajduje się w domu Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia przy ul. Struga 31. Działa od 2009 roku. Siostry czuwają przy nim całą dobę. Gdy dziecko pojawi się w oknie, wzywają pogotowie. Dziecko jest badane i trafia do szpitala.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
"Każdy z nas niech tak żyje, aby inni mogli rozpoznać w nas obecność Pana".
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.