Papież Franciszek spotkał się w poniedziałek z grupą około 30 uchodźców, którzy zostali przyjęci przez parafie diecezji rzymskiej. Spotkanie odbyło się na Lateranie w przeddzień Światowego Dnia Uchodźcy, ogłoszonego przez ONZ.
W związku z tym spotkaniem dziennik diecezji rzymskiej "Roma Sette" poinformował, że 38 parafii i instytutów zakonnych w Wiecznym Mieście udzieliło gościny łącznie 121 uchodźcom. To rezultat apelu skierowanego przez papieża we wrześniu 2015 roku. Franciszek wezwał wówczas, by każda parafia i wspólnota kościelna w Europie przyjęła po jednej rodzinie migrantów.
Franciszek rozmawiał z uchodźcami w pałacu wikariatu na Lateranie tuż przed otwarciem kongresu diecezji rzymskiej w bazylice świętego Jana.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.