Biskupi amerykańscy wezwali Senat, aby nowa ustawa opieki medycznej szanowała życie, wolność religijną oraz by była przystępna finansowo dla wszystkich, a zwłaszcza dla najuboższych.
Losy tej nowej ustawy, zaproponowanej przez administrację Donalada Tumpa zależą od wyników prac Senatu. Ustawa została przyjęta przez Izbę Reprezentantów 4 maja. Wcześniej, w marcu tego roku, Republikanie wycofali pierwotny projekt tej ustawy, gdyż nie rokował on nadziei na przyjęcie.
Obecna ustawa ma zastąpić obowiązujący obecnie kontrowersyjny system ubezpieczeń Obamacare, wprowadzony przez administrację Baracka Obamy.
„Członkowie Senatu mają poważne rozterki moralne związane z reformą opieki medycznej, a przede wszystkim z zapewnieniem, by była ona przystępna finansowo”- napisali biskupi amerykańscy w liście to Senatu.
Episkopat nie krytykuje całej propozycji nowej ustawy. Negatywna ocena dotyczy głównie zamiarów dokonania cięć środków finansujących system ubezpieczeń medycznych Medicaid, z którego korzystają osoby o najniższych dochodach.
Biskupi apelują, aby debata nad opieką medyczną nie miała charakteru politycznego. „Ci, których głos jest słabo słyszalny nie powinni - zdaniem episkopatu - odczuwać obciążeń związanych z próbą cięć finansowych”.
Biskupi zadeklarowali w liście gotowość współpracy z Kongresem. Pragną reprezentować najuboższych i wskazać na najbardziej problematyczne dla nich kwestie w aktualnej propozycji ustawy medycznej.
To nie jedyny dekret w sprawach przyszłych błogosławionych i świętych.
"Każdy z nas niech tak żyje, aby inni mogli rozpoznać w nas obecność Pana".
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.