To fantastyczne pomysły na dobre i pożyteczne duchowo spędzenie czasu po procesji Bożego Ciała.
W Gdańsku i Rumi organizatorzy imprez „Katolicy na ulicy” i koncertu uwielbienia „Bogu – Chwała!” zadbali o moc duchowych atrakcji. Wystarczy zabrać ze sobą dobry humor i włączyć się we wspólne świętowanie.
Gdańsk
Po raz kolejny Boży raban zagości na gdańskim Długim Targu, gdzie Katolickie Stowarzyszenie Gdańskiej Szkoły Nowej Ewangelizacji „Jezus żyje” zorganizuje ewangelizacyjną imprezę plenerową „Katolicy na ulicy”. – Tegoroczne spotkanie będzie odbywało się pod hasłem „Wyjdź z cienia” i jest skierowane szczególnie do młodzieży. Temat nawiązuje do przeżywanego w Polsce roku duszpasterskiego „Idźcie i głoście” – wyjaśnia ks. Andrzej Niemcewicz, koordynator akcji.
– Naturalną drogą rozwoju wiary człowieka, jest dawanie świadectwa. Katolik nie zamyka się w swoim własnym świecie, ale stara się być świadkiem wiary dla innych. Dlatego chcemy uczyć się wychodzić z cienia naszych lęków, ograniczeń, słabości, aby z radością głosić prawdę o tym, że Jezus żyje – dodaje. Wydarzenie zapowiada się naprawdę ciekawie. – Nawiążemy do przeżywanych w ubiegłym roku Światowych Dni Młodzieży, podczas których zostaliśmy zachęceni do tego, aby zejść z kanapy, a także do osoby św. Brata Alberta, który był czytelnym apostołem dla otaczających go ludzi – podkreśla ks. Niemcewicz.
Impreza została podzielona na dwie części: festyn ewangelizacyjny, podczas którego odbędą się tańce, świadectwa, pantomimy oraz zagra zespół Kierunek Niebo, oraz wieczór uwielbienia, w czasie którego zagrają zespoły: RYMcerze oraz Lifesong. Nie zabraknie również poloneza i próby pobicia kolejnego rekordu ilości tańczących osób. W czasie imprezy będzie także czas na indywidualne rozmowy z ewangelizatorami, którzy, zaopatrzeni w tzw. pomniki ewangelizacyjne i monidła, przy których będzie można sobie zrobić zaskakujące zdjęcie, z pewnością przyciągną uwagę każdego, kto w tym dniu odwiedzi Długi Targ.
Rumia
Trzecia już edycja koncertu uwielbienia „Bogu – Chwała!” odbędzie się w MOSiR w Rumi. Przygotowania do imprezy idą pełną parą, bo każdorazowo wydarzenie przyciąga wiele osób. – Nad repertuarem pracujemy przez cały rok. Spotykamy się dwa razy w miesiącu i ćwiczymy – mówi Krzysztof Gatz, jeden z organizatorów. Wydarzenie tworzą członkowie diakonii muzycznych z Rumi, Redy i okolic. Także tym razem impreza odbędzie się na boisku rumskiego MOSiR-u. – Zależało nam, aby ten Boży raban miał miejsce poza przestrzenią sakralną, żeby wyjść z uwielbieniem Boga poza kościelne mury – podkreśla K. Gatz.
Profesjonalne nagłośnienie, duża scena i wspaniała muzyka to niezmienne cechy koncertu. W tym roku w repertuarze znajdzie się blisko 15 piosenek, których tekst będzie wyświetlany na telebimach. – Aby każdy mógł włączyć się w to uwielbienie – podkreśla K. Gatz. W programie spotkania nie zabraknie również modlitw prowadzonych przez księży z naszej diecezji.
W tym roku gościem specjalnym koncertu będzie bp Zbigniew Zieliński. – Zapraszamy na to wydarzenie całe rodziny – starszych i młodszych, bo każdy się tutaj odnajdzie. Wspomogą nas harcerze, którzy w razie potrzeby poprowadzą animację dla dzieci – zaznacza K. Gatz. Także ze względu na najmłodszych uczestników koncert rozpocznie się o godz. 18. – Co roku godzina ulega zmianie, gdyż chcemy, aby jak najwięcej rodzin mogło się włączyć w uwielbienie – dodaje K. Gatz.
Muzycy już nie mogą doczekać się wspólnego koncertowania w Rumi. – To bardzo budujące, kiedy tylu ludzi włącza się w śpiew. My na co dzień jesteśmy naładowani Bożą energią, ale dodatkowy zastrzyk w postaci wspólnej modlitwy ludzi wierzących jest naprawdę motywujący do dalszego działania – podkreśla K. Gatz.
Bądź z nami
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.