Szczególnie w Syrii i Iraku mają do przejścia jeszcze wiele stacji.
Modlimy się, aby cierpienie chrześcijan na Bliskim Wschodzie zaowocowało jakąś formą zmartwychwstania. Ta ziemia potrzebuje zmartwychwstania, a przede wszystkim obecności chrześcijan – mówił kustosz Ziemi Świętej. O. Francesco Patton zaznaczył, że chrześcijanie – szczególnie w Syrii oraz Iraku – nadal przeżywają swoją Drogę Krzyżową i mają do przejścia jeszcze wiele stacji. Ale pomimo tego dają nadzwyczajne świadectwo wierności Chrystusowi. Pozostawili swoją ziemię, domy, a to prowadzi do zubożenia zarówno kulturowego, jak też religijnego i ludzkiego tamtych ziem.
Kustosz Ziemi Świętej podkreślił również, że mimo zła dziejącego się na Bliskim Wschodzie warto mówić o zwycięstwie nad śmiercią i o nadziei. Jezus przecież nie zmartwychwstał w czasie pokoju, bo wtedy Izrael był pod okupacją rzymską, a niewiele lat później (rok 70) rozegrała się tam wielka tragedia – zburzono Jerozolimę. Nadzieja chrześcijańska bowiem wznosi się ponad tragedię chwili, aby zobaczyć działanie Boga, które zwycięża i będzie zwyciężać.
O. Francesco Patton wyraził także wielką radość z faktu, że tegoroczne Święta Wielkanocne będą obchodzone przy odrestaurowanym Grobie Pańskim, a dzień Zmartwychwstania (16 kwietnia) wyjątkowo wypada wspólnie dla wszystkich chrześcijan, mimo używania różnych kalendarzy liturgicznych. „Bardzo się cieszymy odnowieniem Grobu Bożego – mówił franciszkanin. – Prace przebiegały w zgodzie i harmonii. Była to okazja do dialogu między różnymi wspólnotami chrześcijańskimi, które opiekują się bazyliką, oraz czas umacniania więzi przyjacielskich i braterskich”.
Archidiecezja katowicka rozpoczyna obchody 100 lat istnienia.
Po pierwsze: dla chrześcijan drogą do uzdrowienia z przemocy jest oddanie steru Jezusowi. Ale...
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.