W państwie, które zostało utożsamione z Kościołem, herezja przestała być postrzegana jedynie jako błąd w sprawach wiary. Oceniana jako czynnik destabilizacji i rozbicia jedności państwa kwalifikowana była odtąd w kategoriach zdrady.
Na ziemiach polskich pierwsi inkwizytorzy papiescy zostali mianowani w 1318 r. przez papieża Jana XXII (dominikanin Peregryn z Opola dla diecezji wrocławskiej oraz Mikołaj Hospodyniec, franciszkanin, dla diecezji krakowskiej). Nominacje te miały raczej charakter prewencyjny i rutynowy; średniowieczne ruchy heretyckie dotknęły ziem polskich w znikomym stopniu. Jedyny wyjątek stanowił pod tym względem na początku XV w. husytyzm. W walce z nim inicjatywa spoczywała jednak wyraźnie w rękach biskupów (zwłaszcza kard. Zbigniewa Oleśnickiego i Andrzeja Bnińskiego), posiłkujących się jedynie papieskimi inkwizytorami. Również reformacja nie zaowocowała w tradycyjnie tolerancyjnej Polsce jakąś wzmożoną działalnością inkwizycji. Za czasów Zygmunta Augusta ustała ona całkowicie; ostatni inkwizytor Melchior z Mościsk zmarł w 1591 r.
W czasach nowożytnych działalność inkwizycji stała się jednym z głównych przedmiotów ostrej krytyki kierowanej pod adresem Kościoła, najpierw przez publicystów i historyków protestanckich (Antonio del Corro, ps. Montanus), a następnie przez pisarzy oświecenia (Montesquieu, Voltaire). Temat podjęła także (nie bez pewnych przerysowań) literatura (Schiller, Dostojewski), muzyka (Verdi) i sztuka (Goya).
W samym Kościele krytyczne stanowisko wobec inkwizycji mogło być w pełni wyartykułowane dopiero po Soborze Watykańskim II i przyjętej na nim Deklaracji o wolności religijnej. W liście Tertio millennio adveniente (1994) papież Jan Paweł II wyraził w imieniu Kościoła skruchę za „stosowanie [w niektórych stuleciach] w obronie prawdy metod nacechowanych nietolerancją, a nawet przemocą” (TMA, 35). Sformułowanie to powtórzył uroczyście podczas liturgii Dnia Przebaczenia 12 marca 2000 r. W 1998 r. w Watykanie odbyła się międzynarodowa sesja naukowa poświęcona inkwizycji.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Praktyka ta m.in skutecznie leczy głębokie zranienia wewnętrzne spowodowane grzechem aborcji.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).