W państwie, które zostało utożsamione z Kościołem, herezja przestała być postrzegana jedynie jako błąd w sprawach wiary. Oceniana jako czynnik destabilizacji i rozbicia jedności państwa kwalifikowana była odtąd w kategoriach zdrady.
Oprócz procesów przeciw heretykom inkwizytorzy rozpatrywali także oskarżenia o czary. Wprawdzie papież Aleksander IV dwukrotnie (w 1258 i 1260) zabronił prowadzenia tego typu procesów, jednakże w wieku XV jego zakaz został odwołany (także pod wpływem opinii paryskiego wydziału teologicznego, 1398). W 1484 r. papież Innocenty VIII zobowiązał inkwizytorów do podjęcia zdecydowanych kroków przeciw wszystkim, którzy wzywają diabła. Cztery lata później dwóch inkwizytorów dominikańskich Henryk Kramer i Józef Sprenger opublikowało wielokrotnie później wznawiany Młot na czarownice. Należy wszakże dodać, że największa fala tzw. polowań na czarownice, która pochłonęła ok. stu tysięcy ofiar, ogarnęła Europę zgoła nie w średniowieczu, lecz dopiero w XVII w. (szczytu sięgnęła w 1620 r.), i nie ograniczała się ani do krajów katolickich, ani tym bardziej do sądów inkwizycyjnych. Oskarżenia o magię z równym natężeniem i surowością ścigane były także przez sądy państwowe i kościelne w krajach protestanckich.
W czasach nowożytnych działalność inkwizycyjną prowadziły już sformalizowane trybunały (a nie pojedynczy sędziowie delegowani). Najokrutniejsze z nich powstały na Półwyspie Iberyjskim (1478 w Hiszpanii, 1534 – w Portugalii). Sądziły – zwłaszcza u swych początków – głównie ochrzczonych (najczęściej pod przymusem) żydów i morysków. Choć obsługiwane i kierowane przez duchownych, w praktyce niemal od początku podlegały władzy państwowej; najwyższą instancję inkwizycji hiszpańskiej stanowiła Rada Najwyższej i Generalnej Inkwizycji, ustanowiona przez króla Ferdynanda jako jedno z ministerstw jego rządu (jej pierwszym prezydentem był Tomasz de Torquemada).
Inkwizycja rzymska została powołana do życia przez papieża Pawła III w 1542 r. (bullą Licet ab initio). Trybunał składał się z sześciu kardynałów; na jego czele stał generalny inkwizytor (pierwszym został kard. Gian Pietro Carafa). Inkwizycja rzymska rozpatrywała oskarżenia związane z przejściem na protestantyzm, łamaniem dyscypliny kościelnej oraz magią (blisko 40% spraw). Współpracowała również z osobną, utworzoną w 1571 r. przez papieża Piusa V, Kongregacją Indeksu. Jej działalność – co należy podkreślić – ograniczona była z zasady do Państwa Kościelnego i nie podlegały jej inne trybunały działające zarówno na Półwyspie Apenińskim (np. w Wenecji czy na Sycylii), jak i w innych państwach europejskich lub w ich koloniach (np. w Meksyku, Limie, Goi i in.).
Archiwalia obrazujące działalność poszczególnych trybunałów zachowały się w różnym stopniu. Dokumentacja działalności inkwizycji portugalskiej zachowała się w całości (w latach 1534–1760 wydała ona 1808 wyroków śmierci, z których wykonano 1175); hiszpańskiej – ze znacznymi ubytkami dotyczącymi zwłaszcza początkowego okresu działania (liczbę wyroków śmierci szacuje się w granicach 5–10 tysięcy). Archiwalia inkwizycji rzymskiej są w dużej mierze rozproszone. Za to dane większości pozostałych trybunałów włoskich są niemal kompletne. Wykaz wyroków śmierci wydanych przez inkwizycję wenecką w latach 1544–1724 (5 z nich nie wykonano) zawiera nazwiska 28 osób; 5 dalszych osób (wśród nich Giordano Bruno) zostało przekazanych w ręce inkwizycji rzymskiej i przez nią skazanych. Inkwizycja Akwilei i Konkordii skazała (do roku 1599) na śmierć 14 osób; w więzieniu inkwizycji w Udine w drugiej połowie XVII w. zmarły 3 osoby. W zachowanych nie w pełni źródłach dotyczących całych Włoch można za okres od 1555 do 1590 r. odnaleźć 72 skazanych na śmierć protestantów.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.