Cyryl I modli się o pokój na wschodnich rubieżach Rosji.
Patriarcha moskiewski modlił się o pokój w świecie i między Rosją a Stanami Zjednoczonymi oraz o zachowanie środowiska naturalnego. Cyryl udał się do Cieśniny Beringa na wyspę Ratmanowa, wysuniętą najdalej na wschód państwa, zaledwie 3750 metrów od granicy z USA na wyspie Kruzensterna.
Patriarcha Cyryl przyleciał na wyspę Ratmanowa śmigłowcem, a następnie przez zabagnioną tundrę dotarł na poduszkowcu do krzyża postawionego na wschodnim wybrzeżu wyspy. Pod krzyżem modlił się o pokój na świecie i przezwyciężenie nieporozumień między Rosją a Stanami Zjednoczonymi. W modlitwie za Rosję wypowiedział słowa: „żeby Pan pomógł nam zebrać myśli i przezwyciężyć dzielący nas grzech”.
Zwierzchnik rosyjskiego prawosławia prosił również Boga o zachowanie stworzenia, żeby grzech ludzki nie doprowadził do zatracenia piękna natury, podarowanego przez Boga.
Oprócz służby pogranicznej na wyspie Ratmanowa w całej historii przebywało nie więcej niż 50 ludzi.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.