W Garissie, gdzie w Wielki Czwartek islamscy fundamentaliści bestialsko zamordowali 148 chrześcijańskich studentów, odbył się marsz sprzeciwu wobec terroryzmu.
Na czele marszu szło ponad 2500 studentów, którzy w ten sposób wyrażali pamięć o zabitych kolegach, a jednocześnie domagali się od władz większej ochrony i zapewnienia bezpieczeństwa na uniwersytetach w Kenii. Manifestacji towarzyszyła międzyreligijna modlitwa o pokój, bezpieczeństwo i pojednanie. W tej intencji kenijscy chrześcijanie modlili się także w kościołach całego kraju podczas wielkanocnych liturgii.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.