Po intensywnej pracy w minionym tygodniu encyklika papieża Franciszka na temat ochrony środowiska naturalnego jest już gotowa. Papież anulował wszystkie oficjalne spotkania, by dopracować ostateczną wersję dokumentu.
Manuskrypt ma być krótszy od adhortacji apostolskiej "Evangelii gaudium", która jest uważana za program pontyfikatu Franciszka, która ukazała się listopadzie 2013. Teraz encyklika został przekazana tłumaczom i na początku lata, prawdopodobnie w czerwcu lub lipcu powinna zostać ogłoszona w tłumaczeniu na najważniejsze języki.
Nad encykliką poświęconą ochronie środowiska naturalnego papież pracował ponad rok. W wielu wypowiedziach krytykował niszczenie natury przez człowieka. Franciszek mówił m.in.: "Człowiek zawładnął stworzeniem i gra rolę pana natury, siostry ziemi. Obok klasycznej ochrony środowiska naturalnego chodzi również o ekologię człowieka. Trzeba chronić człowieka przez samozniszczeniem. Gdy niszczymy stworzenie, ono zniszczy nas samych. Nigdy o tym nie zapominajcie!".
W pracy nad dokumentem wspomagał papieża liczny zespół specjalistów z wszystkich kontynentów.
Termin publikacji encykliki przed wakacyjną przerwą nie jest przypadkowy. Franciszek pragnie ją ogłosić przed konferencją klimatyczną ONZ w dniach 30 listopada - 11 grudnia br. w sprawie projektu porozumienia będącego podstawą do umowy w sprawie zapobiegania ociepleniu klimatu, która ma zostać zawarta w tym roku w Paryżu. Papież ma nadzieję, że encyklika będzie miała wpływ na debatę i umowę, która zostanie podpisana w stolicy Francji.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.