Benedyktyni z Tyńca sięgają do klasyki. W tym roku proponują intenrautom rekolekcje zatytułowane „Osiem duchów zła” inspirowane myślą "filozofa pustyni", Ewagriusza z Pontu.
„Dziś, w Środę Popielcową – tłumaczą benedyktyni zachęcając do wzięcia udziału w tych rekolekcjach piszą benedyktyni – katolicy na całym świecie pochylają głowy, by przyjąć posypanie popiołu – znak rozpoczynającego się postu. Popiół przypomina nam, że nasza egzystencja na tej ziemi jest krucha i poddana ograniczeniom; że jesteśmy „prochem” – zgodnie ze słowami Księgi Rodzaju: „prochem jesteś i w proch się obrócisz!” (Rdz 3,19). Z drugiej strony nie wolno nam zapomnieć, iż popioły, których się używa w Kościele Rzymskim, pochodzą z pozostałości spalonych palm wielkanocnych; jeden znak przeistacza się w drugi – i słusznie! Bo asceza, uczynki miłosierdzia, wyciszenie, skrucha serca i modlitwa nie miałyby sensu, gdyby nie Pascha – to dzięki dziełu zbawienia, którego dokonał Chrystus, mamy nadzieję zmartwychwstania”.
Na Wielki Post proponują intenautom wyjście na pustynię z Ewagriuszem z Pontu. „Wraz z nim wejrzymy w głąb naszego serca, zmierzymy się z naszymi słabościami – z «myślami» – i, zgodnie ze słowami św. Benedykta, będziemy «wyglądać świętej Paschy pełni duchowej radości i tęsknoty”.
Przewodnikiem po mądrości Ewagriusza będzie o. opat Szymon Hiżycki, znawca literatury ewagriańskiej. Portal PSPO będzie co tydzień publikował kolejne odcinki jego wielkopostnych rozważań, dzięki którym – jak zapowiada ojciec Szymon już w pierwszym filmie – odbiorca zdoła uchwycić strukturę życia wewnętrznego oczyma Ewagriusza.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.