Lankijska prasa już dzisiaj dokonuje pierwszych podsumowań papieskiej podróży. Na czoło wysuwają się pozytywne komentarze odnoszące się do kanonizacji Józefa Vaza, pierwszego tutejszego świętego.
M.A.PUSHPA KUMARA /PAP/EPA
Sri Lanka
Pielgrzymka Ojca Świętego była dla tamtejszych katolików silnym zastrzykiem umocnienia wiary
Chociaż nie urodził się on na Sri Lance, to jednak jego życie związane było właśnie z tą ziemią. Podkreśla się, że dzisiejsze liczne powołania kapłańskie w kościele katolickim to jeden z owoców zasianego przed laty przez o. Vaza ziarna. Gazety publikują również bardzo wiele zdjęć z wczorajszej uroczystości, co jest niewątpliwie pozytywnym znakiem życzliwego przyjęcia Papieża w kraju, gdzie katolicy są mniejszością. Dziennik Daily Mail podkreśla także, że wczorajsza Msza była jednym z największych zgromadzeń kiedykolwiek zorganizowanych w tym kraju. Na plaży oceanicznej Galle Face Green modliło się z Franciszkiem ponad pół miliona wiernych.
Drugim mocny akcentem, który dominuje w dzisiejszej prasie, są papieskie modlitwy o jedność na Sri Lance. Gazety cytują liczne wypowiedzi Franciszka, zwłaszcza fragmenty jego przemówienia w sanktuarium maryjnym w Madhu. Dziennikarze zwracają uwagę, że Papież przyczynił się do uzdrowienia i pojednania narodowego. A co najważniejsze, jak zauważa Daily Mirror, „Sri Lanka może teraz wnieść znaczący wkład w budowanie pokoju na świecie”.
Kolejnym niezwykle ważnym owocem papieskiej wizyty na wyspie jest wkład Franciszka w dialog międzyreligijny. Niektóre gazety opublikowały pełne teksty wystąpień zarówno Papieża, jak i innych zwierzchników religijnych, wygłoszonych podczas ogromnie ważnego spotkania w centrum kongresowym.
Z całą pewnością najbliższy czas przyniesie szereg kolejnych komentarzy i podsumowań. Nie ma jednak cienia wątpliwości, że pielgrzymka Ojca Świętego do Sri Lanki była dla tamtejszych katolików silnym zastrzykiem umocnienia wiary. Stała się też głośnym wołaniem Kościoła o pojednanie i dialog całego narodu, a również gojenie trudnych ran po cierpieniach wojny domowej. Rozlała także nowe nadzieje na pokojowe współistnienie obok siebie wyznawców różnych religii.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).