Po raz pierwszy w historii nadanie tytułu "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" będzie miało miejsce podczas zebrania plenarnego polskiego Episkopatu.
Za ratowanie Żydów podczas wojny odznaczeni zostaną trzej księża i dwie siostry zakonne – dziś wszyscy już nieżyjący. Ich krewnym medale i dyplomy wręczy 11 czerwca w Warszawie ambasador Izraela w Polsce.
W uroczystości, którą rozpocznie przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki, weźmie udział m.in. blisko 90-letnia żona jednego z Ocalonych, Berta-Trauenstein-Turzyńska.
"Mamy nadzieję, że ta uroczystość uprzytomni po raz kolejny, że Polacy nie są antysemitami" – powiedział KAI ks. dr hab. Józef Kloch, rzecznik KEP.
Tytułem "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" uhonorowane zostały dwie siostry zakonne – s. Serafia Adela Rosolińska i s. Kornelia Jankowska oraz trzej księża: ks. Mikołaj Ferenc, ks. Antoni Kania i ks. Jan Raczkowski.
Odznaczenia dla obydwu sióstr przyznane zostały na wniosek mieszkającej w Australii Joan Kirsten. W czasie wojny nazywała się Joanna Przygoda. Jako 3-letnie dziecko została wyniesiona przez rodziców z warszawskiego getta. Wraz z matką znalazła schronienie u Marii Kaczyńskiej w Milanówku. W maju 1943 r. ich kryjówka została odnaleziona przez Niemców.
Po śmierci matki i aresztowaniu ojca, po półrocznej tułaczce, w styczniu 1944 r. Joasią zaopiekowały się siostry zakonne prowadzące ochronkę w Suchedniowie. Dziewczynką zajmowała się przełożona klasztoru s. Serafia Adela Rosolińska oraz s. Kornelia Jankowska. W gronie 80 dzieci Joasia była jedyną Żydówką.
W uroczystości udział weźmie córka Joanny Przygody – Karen Kirsten, która przyleci z Nowego Jorku z całą rodziną. Medal i dyplom honorowy zostanie wręczony przez nią i ambasadora Izraela na ręce Wojciecha Przesmyckiego – krewnego s. Kornelii. Ze względu na niemożność odnalezienia krewnych s. Serafii jej odznaczenie ma jedynie wymiar symboliczny (bez medalu).
Odznaczenia dla ks. Mikołaja Ferenca i ks. Antoniego Kani przyznane zostały na wniosek Berty Trauenstein-Turzyńskiej z Izraela – żony i synowej Ocalonych.
W czasie wojny Ewa Trauenstein-Turzyńska wraz z synkiem Leonem – dzięki tzw. dobremu wyglądowi – mogli żyć po "aryjskiej" stronie. Przez większość okupacji przebywali we Lwowie i okolicznych miejscowościach, gdzie otrzymali pomoc od wielu osób, którzy znali ich trudne położenie.
W lecie 1943 r. Ewa Turzyńska zwróciła się o pomoc do ks. Mikołaja Ferenca, który pozwolił jej zamieszkać na swojej plebanii w Markowej k. Stanisławowa. W styczniu 1944 r. ks. Ferenc został zamordowany przez bandę UPA, która napadła na wieś. Po tej tragedii Żydówką i jej synkiem zaopiekował się ks. Antoni Kania, proboszcz z pobliskiej Nowej Huty, który był jednocześnie aktywnym członkiem Armii Krajowej ps. "Ketlin".
W uroczystości udział weźmie Berta Turzyńska, która przez kilka lat poszukiwała krewnych obu księży. Odznaczenia zostaną wręczone na ręce bratanków ks. Ferenca: Ryszarda Ferenca z Białegostoku, Marii Przeździeckiej z Łomży i Haliny Miller z Łomży oraz siostrzeńców ks. Kani – Aleksandry Drożdżal z Nowej Sarzyny i Edwarda Marciniaka z Wrocławia.
Ks. Jan Raczkowski został odznaczony tytułem "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" na wniosek mieszkającej w Izraelu, a urodzonej w Warszawie, Hanny Pinkert-Langer. Jej rodzina w czasie wojny zamieszkała w otwockim getcie. Przeczuwając zbliżające się niebezpieczeństwo, postanowiła znaleźć bezpieczne schronienie po tzw. aryjskiej stronie.
Pinkertowie i Wilnerowie, w sumie pięć osób, zwrócili się o pomoc do swoich sąsiadek – mieszkających w Otwocku sióstr Zofii Sydry i Czesławy Dietrich. Dzięki ich zaangażowaniu udało się znaleźć bezpieczne lokum u Antoniego Serafina, również otwocczanina. Serafin całkowicie bezinteresownie ukrywał w swoim domu dziesięcioro żydowskich uciekinierów. W tym śmiertelnie niebezpiecznym zadaniu wspierali go księża z parafii św. Wincentego a Paolo: proboszcz ks. Ludwik Wolski (odznaczony przez Yad Vashem w 2008 r.) oraz ks. wikary Jan Raczkowski. Obaj kapłani byli organizatorami niesienia pomocy Żydom w miasteczku – wystawiali metryki chrztu i aranżowali miejsca ukrycia wśród swoich parafian.
W uroczystości udział weźmie syn Ocalonej, mieszkający w Niemczech Tomasz Langer. Ze względu na fakt, że nie udało się dotrzeć do krewnych ks. Jana Raczkowskiego, jego odznaczenie będzie miało charakter symboliczny.
Uroczystość wręczenia medali i dyplomów "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" otworzy przemówienie abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego KEP. Po nim zabierze głos ambasador Izraela w Polsce, Zvi Rav-Ner.
"Mamy nadzieję, że ta uroczystość uprzytomni po raz kolejny, że Polacy nie są antysemitami" – powiedział KAI ks. dr hab. Józef Kloch, rzecznik KEP. Dodał, że będzie to wydarzenie ważne dla wizerunku Kościoła katolickiego w Polsce i pokazania bohaterstwa katolickich księży i sióstr w czasie II wojny światowej.
Ks. Kloch powiedział, że relacje polsko-żydowskie i chrześcijańsko-judaistyczne są obecnie dobre, zaś 11 czerwca świat raz jeszcze będzie mógł się o tym przekonać. Przypomniał też, że podczas wizyty polskich biskupów w Ziemi Świętej polscy hierarchowie spotkali się w Knesecie z władzami Izraela.
Rzecznik Episkopatu wspomniał, że zagraniczni dziennikarze pytają go niekiedy o "polski antysemityzm". "Odpowiadam wówczas: jak można mówić o antysemityzmie w kraju, w którym od lat są dwa festiwale kultury żydowskiej – w Krakowie i w Warszawie? Ludzie interesują się tą kulturą, tańczą, śpiewają, przychodzą na warsztaty, oglądają spektakle, słuchają poezji..." – mówi KAI ks. Kloch.
Rzecznik Episkopatu przypomina, że Polska jest jednym z czterech krajów europejskich, w których Kościół katolicki organizuje Dzień Judaizmu (w naszym kraju obchodzony 17 stycznia), podczas którego przedstawiciele obydwu religii odwiedzają razem kościoły i synagogi.
Uroczystość wręczenia tytułu "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata" odbędzie się 11 czerwca w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski podczas obrad KEP. Spotkanie rozpocznie się o godz. 15.00. Wstęp na uroczystość będą mieć akredytowani dziennikarze. O akredytacje można się ubiegać w Biurze Prasowym KEP najpóźniej trzy dni przed wydarzeniem.
Tytuł „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata” jest nadawany od 1963 r. przez Instytut Yad Vashem w Jerozolimie. Wyróżnieniem tym honorowane są osoby, które w czasie Holokaustu z narażeniem życia i bezinteresownie niosły pomoc prześladowanym Żydom.
Instytut Yad Vashem uhonorował dotychczas 25271 bohaterów z 47 krajów, w tym 6454 Polaków.
Osoby uznane za Sprawiedliwych otrzymują specjalnie wybity medal ze swoim nazwiskiem oraz dyplom honorowy. Ich imiona i nazwiska zostają również wyryte na kamiennych tablicach w Ogrodzie Sprawiedliwych w Jerozolimie. Od kilku lat Bohaterom nie sadzi się już drzewek z powodu braku miejsca.
W uznaniu zasług Bohaterów, Państwo Izrael dodatkowo odznacza Sprawiedliwych wśród Narodów Świata, nadając im za życia honorowe obywatelstwo.
Odznaczenia Sprawiedliwych są wręczane na ceremoniach w Izraelu lub w izraelskich placówkach dyplomatycznych na całym świecie. Ambasada Izraela w Polsce organizuje kilkanaście takich uroczystości rocznie, głównie w Warszawie.
11 czerwca 2014 r. ceremonia dekoracji polskich Sprawiedliwych po raz pierwszy w historii tego odznaczenia odbędzie się w obecności polskich biskupów podczas sesji plenarnej Konferencji Episkopatu Polski. Odznaczeni zostaną trzej księża i dwie siostry zakonne.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.