Solidarność Papieża i Kościoła z argentyńskimi powodzianami

Czytamy o tym w telegramie, który w imieniu Ojca Świętego watykański sekretarz stanu przesłał na ręce jego następcy w posłudze biskupiej w stolicy Argentyny. Jest nim mianowany przed tygodniem abp Aurelio Poli.

„Papież Franciszek, głęboko zasmucony wiadomością o poważnych stratach spowodowanych w ostatnich dniach ulewnymi deszczami, modli się o wieczny odpoczynek dla tych, którzy zginęli” – pisze kard. Tarcisio Bertone. Równocześnie wyraża jego „ojcowską bliskość duchową wszystkim poszkodowanym i ich rodzinom. Ojciec Święty zachęca instytucje cywilne i kościelne, jak też ludzi dobrej woli, by z miłością i w duchu chrześcijańskiej solidarności nieśli pomoc tym, którzy stracili swe rodzinne domy czy dobra osobiste” – czytamy w telegramie kondolencyjnym do nowego arcybiskupa Buenos Aires. Kardynał sekretarz stanu przekazuje papieskie błogosławieństwo dla dotkniętych tragedią i tych, którzy śpieszą im z pomocą. Jest to „znak bliskości Papieża z umiłowanym narodem argentyńskim”.

Wyjątkowo ulewne opady, trwające na północnym wschodzie Argentyny od 2 kwietnia, spowodowały liczne ofiary śmiertelne. Według pierwszych danych jest ich ponad 50, ale liczba ta może okazać się znacznie większa. Co najmniej 120 osób jest zaginionych, a tysiące ewakuowano. Najbardziej dotknięte są miasta Buenos Aires i La Plata. Rozległe tereny pozostają pod wodą. Prezydent Cristina Fernández de Kirchner ogłosiła trzydniową żałobę narodową.

Ofiarom powodzi śpieszy Kościół – zarówno Caritas Argentyny, jak poszczególne diecezje i parafie. Organizacja charytatywna prowadzi w całym kraju zbiórkę materaców, koców, obuwia, suchej odzieży i żywności dla powodzian. Abp Héctor Rubén Aguer z La Platy, gdzie sytuacja wydaje się najcięższa, jest teraz w Rzymie na dorocznym posiedzeniu Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej. Od razu jednak porozumiał się telefonicznie ze swymi biskupami pomocniczymi, by organizować pomoc. Seminarium duchowne archidiecezji La Plata, choć również zostało częściowo zalane, udzieliło wielu ofiarom powodzi schronienia i noclegu.