Grupa polskich dzieci z Litwy spędzi święta wielkanocne u rodzin w Polsce, głównie w województwie podlaskim. W Wielką Środę, 27 marca, przyjadą na zaproszenie stowarzyszenia Otwarty Dom z Białegostoku, które taką akcję prowadzi już od kilkunastu lat.
Dzieci są podopiecznymi domów dziecka w Podbrodziu i Niemenczynie, to także dzieci z ubogich rodzin z miejscowości Bujwidze. Spędzą one tydzień u rodzin z województwa podlaskiego, ale też z innych części Polski, m.in. z Poznania, Łodzi i Legionowa.
Prezes stowarzyszenie Otwarty Dom Irena Stankiewicz liczy na to, że uda się zorganizować przyjazd dla ok. 40 osób. Będą to dzieci w wieku od 8 do 15 lat. Ale - jak zaznaczyła Stankiewicz - jeśli są też starsze dzieci, które wcześniej już przyjeżdżały do rodzin w ramach tej akcji, to również są zapraszane.
W tym roku, oprócz wychowanków domów dziecka w Podbrodziu i Niemenczynie, zaproszono też pięcioro dzieci z ubogich rodzin z miejscowości Bujwidze. Stankiewicz powiedziała, że przyjeżdżają one za zgodą rodziców lub prawnych opiekunów. Dodała, że są to często ubogie i dysfunkcyjne rodziny, które nie są w stanie zorganizować dzieciom świąt we własnym zakresie.
Prezes stowarzyszenia Otwarty Dom, którego głównym celem działania jest właśnie pomoc polskim dzieciom na Wschodzie podkreśla, że te przyjazdy są dla nich bardzo ważne. Razem z "ciociami i wujkami", czyli rodzinami do których przyjeżdżają, mogą przygotować święta i spędzić je w gronie rodzinnym. "Ważne jest dla nich to, że ktoś tu na nie czeka, wiedzą, że mogą na kogoś liczyć i ktoś im pomoże. Bardzo potrzebne jest im to ciepło od drugiego człowieka" - dodała.
Podczas tygodniowego pobytu w Polsce dzieci nie tylko będą przebywały z rodzinami, które je zapraszają. Będą też miały wycieczkę do Białowieży, z ogniskiem oraz lekcją edukacyjną o przyrodzie Puszczy Białowieskiej. Prezes Stankiewicz ma nadzieję, że będą mogły zobaczyć tam żubry.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.