Pocieszenie, nowości i przemiany, wypływające z tajemnicy Bożego Narodzenia dominują w świątecznym orędziu franciszkańskiego kustosza Ziemi Świętej. O. Pierbattista Pizzaballa zachęca do refleksji nad wpływem narodzin Jezusa na współczesne życie.
„Emanuel jest pocieszeniem, które przyjęło ludzkie ciało, stając się darem i obecnością Boga, widzialną manifestacją Jego miłości wobec człowieka. Lęk, podejrzliwość, brak wiary w możliwość przemiany drugiego i własnego nawrócenia, które nas paraliżują, są cieniem śmierci i niewoli szatana. Narodziny Chrystusa kładą kres takiemu zniewoleniu i dlatego niosą radość” – wskazał franciszkański duchowny.
Nie wszyscy będą jednak radośnie świętować Boże Narodzenie. „Nasze wspólnoty w Ziemi Świętej, w Syrii i w pozostałych krajach Bliskiego Wschodu są wystawione na ciężką próbę. Nie mamy środków materialnych, by zaradzić wszystkim potrzebom i czujemy się bezradni” – podkreślił o. Pizzaballa. Mieszkańcom Ziemi Świętej i chrześcijanom świata życzył odwagi w doświadczeniach, ponownego zauroczenia się miłością przychodzącego Boga oraz gotowości na radykalną zmianę życia.
Bożonarodzeniowe przesłanie kustosza Ziemi Świętej jest transmitowane w różnych językach przed bezpośrednią relacją z betlejemskiej pasterki. Transmisję przygotowuje telewizja palestyńska przy współpracy Franciszkańskiego Centrum Medialnego.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.