Wsparcie rozejmu między zwalczającymi się bojówkami zadeklarowały różne wspólnoty religijne w Salwadorze. Nowo podjęta „Inicjatywa duszpasterska dla życia i pokoju” ma na celu jeszcze większe i bardziej zdecydowane towarzyszenie zapoczątkowanemu w marcu procesowi zawieszenia broni.
Chodzi o wspólne promowanie pojednania w różnych obszarach życia publicznego w kraju, zwłaszcza w kwestiach religijnych. Ma to być antidotum na liczne przejawy przemocy i agresji w kraju.
Biskup polowy Fabio Colindres, który ze strony katolickiej jest mediatorem między zwalczającymi się gangami młodzieżowymi, zapewnił, że celem nowej inicjatywy nie jest tylko zadbać o utrzymanie zawieszenia broni. Przede wszystkim ma ona wspierać osiągnięcie trwałego pokoju w państwie. Hierarcha podkreślił także, że biorące udział w inicjatywie Kościoły są głęboko zaniepokojone pogłębiającym się cierpieniem społeczeństwa, stąd też, by wzmocnić siłę oddziaływania, zdecydowały się na podjęcie wspólnych działań. Dodał również, że dotychczasowe owoce zawieszenia broni są bardzo konkretne.
Szacuje się, że w czasie rozejmu udało się ocalić życie już ok. 2.300 osób. Niestety nie oznacza to jednak, że akty przemocy całkowicie przeszły do historii. Ministerstwo Sprawiedliwości i Bezpieczeństwa Salwadoru podało, że na początku roku średnio popełniano w Salwadorze 14 zabójstw dziennie. W tej chwili liczba ta spadła do ok. pięciu.
Nieco się wolnością zachłysnęliśmy i zapomnieliśmy, że o wolność trzeba dbać.
Abp Paul Richard Gallagher mówił o charakterystyce watykańskiej dyplomacji.