Światowy Dzień Młodzieży w Rio de Janeiro już się rozpoczął. ŚDM to bowiem nie tylko kilkudniowe wydarzenie, ale długie przygotowania, które trwają już w całym świecie – powiedział kard. Stanisław Ryłko w czasie prezentacji najbliższego spotkania Papieża z młodymi.
Odbędzie się ono w przyszłym roku w Brazylii. Przez ostatnie cztery dni brazylijscy organizatorzy wsłuchiwali się w doświadczenia gospodarzy poprzedniego spotkania w Madrycie, a także przedstawicieli 99 krajów oraz 45 ruchów kościelnych, którzy koordynują przygotowania na szczeblu lokalnym. Spotkaniem, które miało miejsce w podrzymskim Rocca di Papa, kierował kard. Ryłko, który z ramienia Watykanu jest odpowiedzialny za organizowanie spotkań młodzieży z Papieżem.
Na dzisiejszej konferencji prasowej w Watykanie kard. Ryłko przedstawił wyjątkowy kontekst, w jakim odbędzie się spotkanie w Rio. Należy do niego latynoamerykańska misja kontynentalna oraz Rok Wiary. O stanie przygotowań na miejscu mówił natomiast przewodniczący komitetu organizacyjnego arcybiskup Rio de Janeiro Orani João Tempesta:
„Mamy już własną stronę internetową www.rio2013.com. Tam można znaleźć wszystkie niezbędne informacje w pięciu językach. Jesteśmy też obecni w sieciach społecznościowych Facebook i Twitter, gdzie odwiedza nas 600 tys. osób. Trwa nabór wolontariuszy. Potrzebujemy ich 60 tys. Na razie zapisało się 16 tys. Wybraliśmy też logo spotkania, teraz trwa konkurs na hymny. W lipcu rozpoczniemy zapisy grup. Światowe Dni Młodzieży po 25 latach wracają do Ameryki Łacińskiej. Wiemy, że jest to dla nas wielka szansa na ożywienie ewangelizacji wśród młodych. W ostatnich latach dużo się mówi o rozwoju gospodarczym Brazylii. ŚDM będzie okazją do wzrostu duchowego zwłaszcza w nowych pokoleniach. Szykujemy dla nich miejsce w rodzinach i szkołach. Chcemy, aby w Rio zostali dobrze przyjęci”.
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
Było to jedno z pierwszych zadań, które postawił sobie Karol Wojtyła po przybyciu do Watykanu.
MEN stoi na stanowisku, że postanowienie TK nie wywołuje skutków prawnych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.