Systematyczne naruszanie praw człowieka w Papui Indonezyjskiej zarzuca rządowi w Dżakarcie Światowa Rada Kościołów.
W dokumencie opublikowanym przez ruch na rzecz dialogu międzyreligijnego „Interfidei” organizacja ta wezwała rząd Indonezji do podjęcia niezbędnych środków w celu zdemilitaryzownia tego regionu, zwolnienia więźniów politycznych i odwołania zakazu organizowania manifestacji, nawet pokojowych.
Liderzy Światowej Rady Kościołów wspierają protesty Papuasów przeciwko utrzymującemu się zacofaniu tego regionu, paradoksalnie bardzo bogatego w surowce. Sprzeciw budzi zwłaszcza brak dostępu do powszechnej opieki zdrowotnej i podstawowej edukacji, a także degradacja środowiska naturalnego. Poważnym problemem jest również ogromny brak zatrudnienia dla ludności tubylczej.
Jak przypomina agencja AsiaNews, ta dawna kolonia holenderska, zaanektowana przez Indonezję, otrzymała w 2001 r. specjalną autonomię przysługującą lokalnym prowincjom, która praktycznie nigdy nie została zastosowana wobec ludności tubylczej, co powoduje nadal niesprawiedliwe różnice w jej traktowaniu przez władze.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.