„Szczególnym wyzwaniem naszych czasów jest odnaleźć drogę do umysłów i serc ludzi młodych” – podkreślił kard. Stanisław Dziwisz. Spotykając się z kapłanami archidiecezji krakowskiej na świątecznym spotkaniu zauważył, że w polskim społeczeństwie „zarysowują się niebezpieczne podziały”, które zagrażają także Kościołowi.
Kard. Dziwisz zaznaczył, że to, co Chrystus zlecił biskupowi, może on wykonać tylko w ścisłej współpracy z duszpasterzami a wypełnienie tych zadań domaga się jedności i solidarności.
„Tej jedności domagają się od nas nasi wierni, zwłaszcza dziś, gdy w naszym społeczeństwie zarysowują się niebezpieczne podziały. Zagrażają one naszej tożsamości narodowej, a także usiłują i nas dzielić, aby osłabić siłę oddziaływania Kościoła w naszej Ojczyźnie” – przestrzegł metropolita krakowski. Podziękował przy tym kapłanom za okazywane mu wsparcie i solidarność.
Kardynał wspomniał z radością ważne wydarzenia mijającego roku: beatyfikację Jana Pawła II oraz Kongres Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, którego owocem jest peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego z relikwiami Jego Apostołów: św. Siostry Faustyny i bł. Jana Pawła II.
Wskazując na zadania jakie niesie ze sobą nowa ewangelizacja kard. Dziwisz powiedział, że przede wszystkim sami duszpasterze muszą odnowić swoje spojrzenie na swoje zadania w Kościele i osobisty stosunek do Jezusa Chrystusa. „Musimy na nowo przeżyć Ewangelię, aby iść z nią do współczesnego człowieka, zwłaszcza do młodzieży. Szczególnym wyzwaniem naszych czasów jest odnaleźć drogę do umysłów i serc ludzi młodych, aby pomóc im zbliżyć się do Chrystusa i Jego Kościoła” – podkreślił.
Nawiązując do hasła obecnego roku duszpasterskiego „Kościół naszym domem” kard. Dziwisz zwrócił uwagę, że tak rozumiał Kościół Jan Paweł II oraz, że zarówno wierzący jak i niewierzący traktowali tego papieża jak ojca.
„Jesteśmy środowiskiem, w którym On wyrastał jako wierzący mężczyzna i jako powołany do kapłaństwa. Wyrastał przeżywając twórcze spotkanie w rodzinnym domu. Wyniósł w swym sercu wzór szczęśliwego domu, utkanego z żywych serc ojca, brata, matki, którą pożegnał jako dziecko. Jego ojcowskie serce jest nam znane i przez nas kochane” – mówił metropolita krakowski.
„Reakcje ojcowskiego serca, wypełnionego mądrą miłością, są jedyną szansą na właściwe podejście do wszystkich spraw, jakim musimy stawić czoło” – ocenił kard. Dziwisz dodając, że takiego ojcowskiego serca potrzebuje każda parafia, bo jest to dziś jedyna nadzieja zbudowania domu dla wielu ludzi. „A musi to być dom wychowujący bohaterów Ewangelii, którzy staną na froncie zmagania o wiarę, mocni zaufaniem Bogu, nadzieją i miłością” podkreślił metropolita krakowski.
Na zakończenie hierarcha poprosił o modlitwę o zdrowie w intencji ks. kardynała Franciszka Macharskiego oraz wspomniał zmarłego bpa Albina Małysiaka.
W spotkaniu, które odbyło się 23 grudnia w Domu Arcybiskupów Krakowskich uczestniczyli m.in. kard. Stanisław Nagy, biskupi Jan Szkodoń, Tadeusz Pieronek, Jan Zając i Grzegorz Ryś, pracownicy Kurii, kapłani Archidiecezji Krakowskiej oraz przedstawiciele zgromadzeń zakonnych.
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Jałmużnik Papieski pojechał z pomocą na Ukrainę dziewiąty raz od wybuchu wojny.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.