– Nie chciałem, żeby te krople spadały w nicość, dlatego ostatnia zmienia się w płomień, symbol miłości, zmartwychwstania, życia wiecznego – mówi twórca niezwykłego relikwiarza z Pieńska.
– Nic dziwnego, że jest trudno. Intencje, które niesiemy, są ważne, więc musi być trudno – mówią kapłani przemierzający Via Francigena.
Ksiądz Jan jest już bardzo słaby, od kilku dni właściwie się nie odzywa. Jednak w pewnym momencie otwiera delikatnie usta i powtarza cicho: „miłosierdzie, miłosierdzie, miłosierdzie”...
Gdzie młody ksiądz Karol Wojtyła spędzał czas na urlopach? W Stodołach, dzisiejszej dzielnicy Rybnika.
Spotkasz je nad Biblią i w otoczeniu wnucząt, przed Najświętszym Sakramentem i przy pieczeniu sernika. Zdobią kwiatami ołtarz, organizują koncerty, z pasją studiują. Mamy, babcie, teściowe i… osoby konsekrowane.
On żyje! - Mamy imiona do walki. Michał to: „Któż jak Bóg”, pierwszy kozak w niebieskim wojsku. Wojciech to „ten, który cieszy się jako żołnierz”. Chrześcijanie to nie grzeczni chłopcy! Chrześcijaństwo to nie emerytura!
Namalowana na kawałku drewna, jest tu już od pięciu wieków. Tylko Ona pozostała nienaruszona po pożarze, który strawił kościół i plebanię w XVII wieku. U Jej stóp modlili się uczestnicy pielgrzymki wdów i wdowców.
Wciąż czuje się artystą i muzykiem, ale w kościele obok śpiewu chciałby słyszeć również ciszę.
Zaczęli od herbaty i kawy – czarnej, białej, z cukrem, bez – jak kto woli. Teraz zapraszają wszystkich i sami czekają na placki z rodzynkami – wielkopostne „ciasteczkowanie”.
Jaka jest współczesna kobieta? Silna, piękna, wykształcona, przebojowa? A może także rozmodlona i prosząca o Boże błogosławieństwo?
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.