Nabożeństwu żałobnemu i modlitwom za zmarłych królów, wieszczów, biskupów i bohaterów narodowych przewodniczył w Dzień Zaduszny kard. Stanisław Dziwisz.
W 75. rocznicę likwidacji krakowskiego getta kilkaset osób przeszło z pl. Bohaterów Getta na teren byłego niemieckiego obozu KL Płaszów. Tą samą trasą przeszli w 1943 r. ostatni krakowscy Żydzi.
Naziści zburzyli tę świątynię do fundamentów. Ale nie udało im się zniszczyć figury Chrystusa z jawnogrzesznicą. Przyszli "nasi" i dokończyli dzieła. Nie oszczędzili nawet tablicy ku czci bohaterów Powstania Warszawskiego.
Wieczorny Apel Jasnogórski w Mąkolicach minął w zadumie. Najpierw pielgrzymi modlili się za ofiarę wypadku, do którego doszło kilka godzin wcześniej, potem oddali hołd bohaterom Powstania Warszawskiego.
Tłumy mieszkańców stolicy i przyjezdnych gości ustawiały się w kolejce, by zapalić znicz na kwaterze Szarych Szeregów, Batalionu "Zośka" i przy pomniku Gloria Victis. Na Wojskowych Powązkach oddano cześć bohaterom niepodległościowych walk.