Do ks. Piotra Wenzla, tuż przed wyjściem pielgrzymki na Jasną Górę, przyszedł z płaczem chłopak z noclegowni. Powiedział, że bardzo chciał iść, ale nie da rady. Pokazał stopy, które odmroził zeszłej zimy. Były bez palców.
Czasem najmniej wiemy o najbliższych sąsiadach. Jeśli do tego wydają się bardzo do nas podobni – łatwiej o ignorancję. Słowaków nieraz mylimy ze Słoweńcami. Myślimy, że mówią tym samym, co Czesi, językiem. I że ich trudna historia i życie Kościoła niewiele różnią się od naszych doświadczeń.
W sobotę wieczorem w Sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach w Krakowie poprzez otwarcie Bramy Miłosierdzia przez kard. Stanisława Dziwisza zainaugurowano uroczyście Jubileuszowy Rok Miłosierdzia.
„W przeciwieństwie do nacjonalizmu – patriotyzm jest postawą godną pielęgnowania” – napisał abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w słowie pt. „Nacjonalizm a patriotyzm” wydanym z okazji XXI Dnia Judaizmu w Kościele katolickim w Polsce oraz w roku 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
"Teresa prosiła, aby modlić się za jej duszę. Obiecała, że będzie przed Bogiem pamiętała o nas. Zapewniała, że jak umrze, to niedługo wypuszczą nas z więzienia"...
Niektóre objawienia prywatne wzbudzają ogromne kontrowersje i spory. Na pewno najjaskrawszym przykładem jest Medjugorie. Mimo negatywnego stanowiska miejscowego biskupa wciąż przybywają tam miliony pielgrzymów. Wśród zwolenników kultu Gospy z Medjugorie jest wielu duchownych.
Czy jedna książka wysłana do więzienia może odmienić życie skazańca czekającego na wyrok śmierci? Tak było w przypadku Jacques’a Fescha, który od matki otrzymał lekturę o… objawieniach fatimskich. Dziś nawrócony zabójca jest kandydatem na ołtarze.
Jezus jest w biednych, chorych, bezdomnych. Po prostu to jest Jezus.
O św. Jadwidze, która dopełniła chrystianizacji Śląska, przekładając religię na język serca, mówi dr Dariusz Galewski, wrocławski historyk sztuki.
Kiedy brat Jan namalował portret 61-letniej matki Teresy, usłyszał: "Niech Ci Bóg przebaczy, bracie Janie! Namalowałeś mnie brzydką i kaprawą".