Po wielu latach pracy w parafiach, na misjach i katolickich uczelniach znaleźli przystań w domu księży emerytów. Zdjęcia: Jakub Szymczuk /GN
Dają interesujący wgląd w życie Kościoła na Śląsku w drugiej połowie XX wieku.
U dziewięciu z 30 kapłanów przebywających w domu emerytów Regina Cleri Home w Shrewsbury, na przedmieściach St. Louis, wykryto zakażenie koronawirusem COVID-19.
O księdzu, który śpi w namiocie na chórze kościoła, i o panicznym strachu z ks. prałatem Józefem Pawliczkiem, wikariuszem generalnym archidiecezji lwowskiej, rozmawia ks. Roman Chromy.
Po wielu latach pracy w parafiach, na misjach i katolickich uczelniach znaleźli przystań w domu księży emerytów.
Ksiądz Jan ma ok. 178 cm wzrostu i jest krępej budowy ciała. Może być ubrany w sutannę, długi, czarny wełniany płaszcz i czarną czapkę z daszkiem.
Dom księży emerytów - mieszkają obok siebie w jednym domu. Kiedyś proboszczowie, dziekani, pracownicy kurii i innych kościelnych instytucji; dziś – księża emeryci.
Biskupi katowiccy nieraz mówili: Idźcie do Józefa. On ma doświadczenie, on poradzi…
Tak mi się coś zdaje, że Kościół w Polsce (i nie tylko) staje przed problemem reorganizacji parafialnej sieci. Przyczyn jest wiele. Dwie wydają się w tej chwili oczywiste.
Siostry józefitki w Tarnowie świętują jubileusz stulecia swojej pracy w domu dla osób starszych i chorych oraz księży emerytów. Placówka działała nawet podczas wojny. Schronienie wówczas znaleźli tam nie tylko chorzy, ale także osoby pochodzenia żydowskiego.
Gdy w końcu odnaleziono trumnę, zdumienie zaparło wszystkim dech w piersiach