Franciszek otworzył dzisiaj rano prace tzw. „Stanów Generalnych” na temat dzietności.
Zapragnęli poddać swoje życie prowadzeniu Ducha Świętego. Wielu z nich mówi: wcześniej Go nie znałem, choć zdają sobie sprawę, że przyzywali Go każdym znakiem krzyża uczynionym na piersiach.
Są wśród nich śliczne, młode dziewczyny. Cały ich dobytek to łóżko i stojąca obok mała szafka we wspólnej sali. Siostry Misjonarki Miłości są w górnośląskiej aglomeracji od trzech dekad.
Za życia odstraszająca smrodem z ropiejącej na czole rany, Po śmierci pachnąca różami. Niemożliwe skrajności? A jednak między nimi kryje się prawda o św. Ricie „od spraw niemożliwych”.
Ponad 2,5 tysiąca pątników wyruszyło w drogę na Jasną Górę, ale tych, którzy pielgrzymom służyli noclegiem i poczęstunkiem zliczyć znacznie trudniej.
Daleko od Polski, w krainie, która kojarzy się z mrozami i wiecznymi śniegami, rozpala gorący ogień chrześcijańskiej miłości. Zostawiła Dolny Śląsk i Polskę, by swoją postawą głosić Ewangelię na Syberii.
O rodzinnym kulcie MB Bardzkiej, Roku Wiary i znajomości z bp. Ignacym opowiada kard. Joachim Meisner.
Zamiast górskich wędrówek, odpoczynku na nadmorskich plażach czy relaksu w ciepłych krajach wybrali 15-dniowe rekolekcje.
Wyszedł z mieszkania w Rybniku 20 czerwca i szedł przez 110 dni.
Wspólnota Sól Ziemi z Opola już po raz czwarty na letnim obozie gościła w parafii św. Joachima i Anny w Dziewkowicach.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.