Tak działalność świętego Mikołaja wyobrażała sobie Zofia Kossak-Szczucka. Opowiadanie pochodzi z książki "Szaleńcy Boży".
Gdy biskup chciał udzielić mu święceń kapłańskich, Efrem, nie wiedząc, jak oprzeć się naleganiom mistrza, udał, że popada w szaleństwo.