Okoliczności związane z pandemią uniemożliwiają huczne obchody.
Zatrzymaj się na chwilę i zauważ swoją rodzinę – tymi słowami prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik przywitała gości, którzy 17 mają wypełnili Dom Muzyki i Tańca.
O. Wojciech Ziółek, proboszcz parafii w Tomsku o spotkaniu w Rzymie.
Wszyscy tu wiedzą, że są dwie Fatimy. Jedna w Portugalii, druga w Luksemburgu. Po wojnie sami Luksemburczycy sprowadzili Królową Pokoju do swojego księstwa. Dziś, raz w roku, miasteczko Niederwiltz podbijają imigranci portugalscy. I świętują z ocalałymi Luxembourgois.
Kiedy pytam, czy boją się śmierci, kiwają przecząco głowami, a na ich twarzach widzę wyrozumiały uśmiech. – Nie ma się czego bać – uspokajają mnie panie Teresa Rogoda, Helena Raczkowska i Barbara Grabowska z Apostolatu Ratunku Konającym.
Czy konflikt za naszą wschodnią granicą nie jest przestrogą i dla nas, że gdy zagubią się wartości, to wtedy wszystko jest dozwolone? Z ks. Andrzejem Gajewskim, misjonarzem pracującym w diecezji charkowsko-zaporożskiej, rozmawia ks. Włodzimierz Piętka.
Po roku 1875 ukazem carskim sanktuarium zostało zamienione na cerkiew prawosławną. W planach zaborcy Leśna na Podlasiu miała stać się ośrodkiem prawosławia i rusyfikacji. Katolikom nie wolno było nabywać żadnych posiadłości (chałup, pól i łąk). Cerkiew w Leśnej nie przyciągała jednak pielgrzymów...
Objawienia w Banneux zdarzyły się w 75 rocznicę objawień w Lourdes. Podobnie jak 75 lat wcześniej Matka Boża ukazała się kilkunastoletniej, ubogiej dziewczynce i była tak samo ubrana. Kościół uznał objawienia w Banneux w 1949 r., traktując je jako swoistą kontynuację objawień w Lourdes.
– Czuję, że obrałam dobry kurs. Nie dlatego, że jestem taka sprytna, ale dlatego, że oddałam stery w ręce Boga – mówi Aleksandra Janik.
O radykalnym uwielbieniu, które zmienia atmosferę, i o Bogu, który walczy za nas, gdy wychodzimy ze strefy komfortu, opowiada Maria Vadia w rozmowie z Weroniką Pomierną .
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.