O prezentach, które w kościele św. Pawła w Bielsku-Białej dostali uczestnicy czuwania przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego, na pewno nie będzie można szybko zapomnieć.
Przy Klasztorze Sióstr Nazaretanek, przy ul. Czerniakowskiej 137 w Warszawie odsłonięto i poświęcono tablicę, która upamiętnia działalność zakonnic z okresu okupacji niemieckiej.
Wiedział, że powołaniem kapłana jest prowadzenie ludzi do zbawienia, w tym celu sięgał po najnowocześniejsze, jak na jego czasy, środki przekazu.
– Gdy wylatywałam z Polski, czułam lekkie przerażenie. Ale zaufałam cichemu pragnieniu, które przez całe życie pociągało mnie ku misjom – podkreśla Hanna Honisz.
Gdy kochamy Boga, nie ma rzeczy niemożliwych. Można nawet wyjechać do pracy w sierocińcu w Jerozolimie.
Gdy gaśnie światło życia tego, który życie podarował, gaśnie latarnia. Każdy wie, jak ubogi staje się świat bez ojca. Więc wraca się do domu. Choćby z Uzbekistanu. Choćby na chwilę. Byle zdążyć przed rozstaniem. Przed wiecznością.
– Zabierz ze sobą anioła na drogę! – woła Łucja, zdejmując przywiązaną do sufitu ozdobę. – Anioła z kwiatkami od Świętej Rodziny! – rzuca Beata. Tu nikogo nie dziwi, że STAMTĄD naprawdę przychodzą prezenty.
Konsekrowani. Są widocznymi świadkami radości zbawienia we współczesnym świecie.
O powołaniu, siostrzeństwie, kobiecości i miejscu kobiet w Kościele z s. Anną Marią Pudełko i s. Judytą Pudełko rozmawia Agata Puścikowska.
Św. Celestyn V. Po śmierci Mikołaja IV tron papieski nie był obsadzony przez ponad dwa lata.