Konieczność Chrztu
Pierwszą pilną potrzebą jest oczywiście sama ewangelizacja. Z jednej strony, Kościół musi coraz pełniej przyswajać sobie i przeżywać orędzie, które zostało mu powierzone przez Pana. Z drugiej, winien dawać świadectwo o tym orędziu i głosić je wszystkim, którzy jeszcze nie znają Jezusa Chrystusa. To ich bowiem dotyczą słowa Pańskie, skierowane do Apostołów: "Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody" Mt 28,19).
Jak w dniu Pięćdziesiątnicy, tak i dziś naturalnym celem głoszenia kerygmatu jest doprowadzenie tych, którzy słuchają, do metanoi i do przyjęcia Chrztu: "Przepowiadanie słowa Bożego ma na celu chrześcijańskie nawrócenie, to znaczy pełne i szczere przylgnięcie do Chrystusa i do Jego Ewangelii poprzez wiarę" . Nawrócenie do Chrystusa jest zresztą, "związane z chrztem, i to nie tylko dlatego, że taka jest praktyka Kościoła, ale z woli Chrystusa, który posłał uczniów, aby nauczali narody i chrzcili je (por. Mt 28,19), a także z wynikającej z samej istoty rzeczy potrzeby otrzymania pełni nowego życia w Nim: «Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci - mówi Jezus do Nikodema - jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego» (J 3,5). Chrzest odradza nas do życia dzieci Bożych, jednoczy nas z Jezusem Chrystusem, namaszcza w Duchu Świętym: nie jest przeto zwykłym przypieczętowaniem nawrócenia, niejako zewnętrznym znakiem ukazującym je i potwierdzającym, ale jest sakramentem, który oznacza i urzeczywistnia nowe narodzenie z Ducha, ustanawia realne i nierozerwalne więzy z Przenajświętszą Trójcą, czyni członkami Chrystusa i Jego Kościoła" . Dlatego proces nawrócenia, który nie prowadziłby do chrztu, zatrzymywałby się w połowie drogi.
To prawda, że ludzie dobrej woli, nie ponoszący winy za to, że nie dotarło do nich ewangeliczne orędzie, lecz żyjący w zgodzie z własnym sumieniem i prawem Bożym, zostaną zbawieni przez Chrystusa i w Chrystusie. Dla każdego człowieka pozostaje bowiem zawsze aktualne Boże powołanie, które trzeba rozpoznać i przyjąć (por. 1Tm 2,4). Właśnie dlatego, że należy ułatwić to rozpoznanie i przyjęcie, uczniowie Chrystusa nie mogą spocząć, dopóki radosne orędzie zbawienia nie zostanie ogłoszone wszystkim.
Pilna potrzeba ewangelizacji
Zostało bowiem ustanowione, że Imię Jezusa Chrystusa jest jedynym, w którym możemy być zbawieni (por. Dz 4,12). Ponieważ w Afryce żyje wiele milionów ludzi nie znających jeszcze Ewangelii, Kościół stoi wobec naglącego zadania, jakim jest głoszenie Dobrej Nowiny wszystkim oraz prowadzenie tych, którzy słuchają, do chrztu i do chrześcijańskiego życia. "Nagląca potrzeba działalności misyjnej wynika również z radykalnej nowości życia, przyniesionej przez Chrystusa i przeżywanej przez Jego uczniów. To nowe życie jest darem Bożym i od człowieka wymaga się, by je przyjął i pozwolił mu w sobie wzrastać, jeśli chce urzeczywistnić siebie samego na miarę swego integralnego powołania na podobieństwo Chrystusa" . To nowe życie w radykalnej nowości Ewangelii oznacza także pewne zerwanie z obyczajami i z kulturą jakiegokolwiek ludu na ziemi, ponieważ Ewangelia nigdy nie jest wewnętrznym wytworem określonego kraju, ale zawsze przychodzi "z zewnątrz", przychodzi z Wysoka. Wielkim wyzwaniem dla ochrzczonych będzie zawsze chrześcijańskie życie zgodne z przyrzeczeniami chrzcielnymi: oznacza ono umieranie dla grzechu i codzienne zmartwychwstawanie do nowego życia (por. Rz 6,4-5). Bez tej zgodności trudno oczekiwać, by uczniowie Chrystusa mogli być "solą dla ziemi" i "światłem świata" (Mt 5, 13.14) Jeśli Kościół w Afryce z energią i bez wahania wejdzie na tę drogę, będzie mógł wznieść krzyż we wszystkich częściach kontynentu, niosąc zbawienie ludom, które nie lękają się otworzyć drzwi Odkupicielowi.