Ks. dr Rafał Wierzchanowski, oficjał Sądu Biskupiego w Tarnowie, o rosnącej liczbie spraw w sądzie diecezjalnym i kondycji małżeństwa.
Dopiero wtedy, gdy w ludzkiej warstwie jesteśmy razem, może zadziałać ów – jakże wymowny – element teologiczny. Razem w imię Jezusa.
Jak zachowalibyśmy się jako społeczeństwo w razie podobnej próby? Czy solidarnie wspierając siebie i uciekinierów? Czy jak banda grabieżców i opryszków?
Jest ich już 500, a potrzeba co najmniej dwa razy więcej, by parafie ożyły młodymi ludźmi.
Dlaczego robimy coś tak, a nie inaczej? Nie tylko dlatego, że tak jest najlepiej. Czasem to kwestia naszego przyzwyczajenia.
Cierpienia się nie wyjaśnia. W cierpieniu się towarzyszy. Współ-czuje. Pomaga. W cierpieniu trzeba się modlić. Razem z kimś, za kogoś.
Organizacja Narodów Zjednoczonych po raz kolejny bije na alarm w związku z katastrofalną sytuacją humanitarną w Jemenie.
Jest noc. Promieniejąca światłem postać Matki Bożej unosi się nad dachem kościoła. Nad jej otoczoną aureolą głową białe gołębie tworzą znak krzyża. Z ziemi patrzą oniemiałe ze zdumienia setki tysięcy ludzi. To nie opis obrazu religijnego. To zdarzyło się naprawdę i to setki razy w latach 1968-1971 w Zeitoun w Egipcie.
– Cały czas się odnawiamy, dzięki temu w naszej grupie jest świeżość, zawsze są nowi ludzie, z którymi jest co robić – mówi ks. Piotr Dernowski.
Paradoks życia karmelitańskiego polega na połączeniu życia wspólnotowego z pustelniczym. Siostry wspólnie modlą się i jedzą, lecz każda ma osobną celę i zachowuje milczenie.
Kapłaństwo błogosławionego księdza Jerzego, to kapłaństwo imponujące odwagą i ofiarą.