Spuścizna Św. Jadwigi. Są piękne, dobre, mądre i wykształcone. Znają języki obce, grają na instrumentach i śpiewają. Gotują, sprzątają, remontują i budują. Opiekują się dziećmi, starszymi, ubogimi i chorymi. A kto zatroszczy się o nie?
Co się stało w dniu Pięćdziesiątnicy? Jak rozumieć słowa o szumie z nieba i językach jakby z ognia? Co oznacza dla nas Dobra Nowina o Duchu Świętym, który zstąpił na uczniów modlących się jednomyślnie w Wieczerniku?
W ostatniej dekadzie liczba katolików w Norwegii potroiła się.
W katedrze Chrystusa Króla prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych ogłosił błogosławionym ks. Jana Franciszka Machę. Zachęcił Kościół katowicki do naśladowania śląskiego kapłana i męczennika oraz troski o autentyczny rozwój jego kultu. Homilię w języku polskim odczytał bp Marek Szkudło, biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej.
Czasem najmniej wiemy o najbliższych sąsiadach. Jeśli do tego wydają się bardzo do nas podobni – łatwiej o ignorancję. Słowaków nieraz mylimy ze Słoweńcami. Myślimy, że mówią tym samym, co Czesi, językiem. I że ich trudna historia i życie Kościoła niewiele różnią się od naszych doświadczeń.
Przez sześćdziesiąt lat nie widzieli katolickiego księdza! Teraz obecne władze Rosji nie chcą zwrócić Polakom świątyni wybudowanej staraniem styczniowych zesłańców, a za możliwość odprawienia Mszy św. kazały sobie do tej pory słono płacić.
Kościół w Polsce będzie miał nową błogosławioną. Papież Franciszek zatwierdził dekret uznający cud za wstawiennictwem matki Elżbiety Czackiej, stanowiący ostatni warunek do jej beatyfikacji. Matka Czacka to opiekunka niewidomych, założycielka Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi i Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża.
W południowym Iraku po raz pierwszy od lat 70. zeszłego wieku władze zezwoliły na otwarcie chrześcijańskiej placówki edukacyjnej.
Jeśli na ulicy pokazałbym goły tyłek, pewnie po chwili przyjechałaby policja i trafiłbym za kratki. Gdybym jednak ten sam eksperyment postanowił przeprowadzić w galerii
Ojciec Rajmund Marszałkowski, franciszkanin, od lat pomaga Afrykanom. Nie wyobraża sobie życia poza Czarnym Lądem.
Życie ks. Alberione było naznaczone cierpieniem. Cierpiał fizycznie, ponieważ był słabego zdrowia. Ale cierpiał też duchowo...